W ostatnich latach wielu użytkowników mimowolnie przełącza się między urządzeniami i kontynuuje pracę na kolejnych sprzętach. I nie, nie mam tu na myśli wyłącznie komputerów służbowych / prywatnych, ale także cały zestaw tych mobilnych gadżetów, które pozwalają na w miarę wygodne pisanie w trasie, bez spektakularnie dużych ekranów i klawiatur. W czasach dostępu do całego zestawu popularnych chmur i komunikatorów, opcja dedykowanego schowka wydaje się być dość abstrakcyjną. W praktyce jednak okazuje się niezwykle przyjazna i godna uwagi — tym bardziej, że jego obsługa i sposób działania są dziecinnie proste!

Zobacz też: Nienawidzę Facebooka za ten schowek "na później"

Klip Space: wygodny schowek, do którego wygodnie zajrzycie z każdego urządzenia z dostępem do sieci

Klip Space to młody projekt, który jest idealny w swojej prostocie. Wchodząc pod adres klip.space trafiacie na platformę, gdzie w mgnieniu oka możecie utworzyć unikalny schowek, wpisując swoje słowo czy też losowy zestaw znaków. To właśnie jest wasz schowek, w którym możecie już zapisywać własne notatki, cytaty, czy wam się tylko podoba. Jak dostać się do niego z innego urządzenia? Ano — najzwyczajniej w świecie korzystając z adresu klip.space/WASZESŁOWO. Z kolejnego urządzenia zaglądając pod ten adres nie tylko będziemy mogli podejrzeć zapisane notatki, ale również wygodnie, bez większego wysiłku, je edytować. Bo to po prostu nasz multiplatformowy schowek, z którego można wygodnie korzystać — nic dodać, nic ująć!

Czytaj dalej poniżej

Papierowe faktury to zło - szczególnie, że faktury można wystawiać online za darmo Grzegorz Marczak

Rozszerzenia w Dropbox. Czekaliśmy na nie długie lata Piotr Kurek

Zobacz też: Którą chmurę na przechowywanie plików wybrać?

Niestety — jak na nową platformę przystało, widać tam pewne braki i niedociągnięcia. Najwyraźniej jednak twórcy usługi są ich w pełni świadomi, dlatego też już na stronie głównej witają nas informacje na temat tego, jakich usprawnień możemy spodziewać się w najbliższej przyszłości. I wśród nich wymieniane są: udoskonalony UX, prywatne linki czy możliwość przechowywania w serwisie nie tylko tekstu, ale także obrazów i plików. Z pewnością pomogą mu one zaskarbić jeszcze więcej sympatii użytkowników, bo wiecie, dla każdego coś dobrego!

Zobacz też: Udostępniamy nasze dane w sieci w zamian za darmowe usługi, czy to nam się naprawdę opłaca?

Klip Space: bez logowania i zbędnych kombinacji

Nie twierdzę, że Klip Space jest platformą idealną. Przede wszystkim na ten moment nie uświadczymy tam żadnych zabezpieczeń, co już z założenia może dla wielu okazać się problematyczne. Trzeba jednak pamiętać, że zdarzają się sytuacje, w których zależy nam wyłącznie na przekopiowaniu krótkiego tekstu czy innych nieskomplikowanych operacjach, w których trudno mówić o wrażliwych danych. I przy nich Klip Space sprawdza się idealnie — szczególnie, jeżeli na drugim urządzeniu nie jesteśmy nigdzie zalogowani, nie korzystamy z żadnych komunikatorów czy maili. Wtedy więcej nam naprawdę nie potrzeba!