Klawiatura SwiftKey kiedyś może zacząć pisać za nas. Twórcy bardzo intensywnie inwestują czas i środki w mechanizmy sztucznej inteligencji. Najnowszy,...
Klawiatura SwiftKey kiedyś może zacząć pisać za nas. Twórcy bardzo intensywnie inwestują czas i środki w mechanizmy sztucznej inteligencji. Najnowszy, używający sztucznych sieci neuronowych potrafi przewidywać słowa, które chcemy właśnie napisać.
SwiftKey Neural i sieci neuronowe
Nowy, wykorzystujący sieci neuronowe mechanizm przewidywania w klawiaturze SwiftKey potrafi samodzielnie przewidzieć, jakie słowo właśnie chce wprowadzić użytkownik. Specjalne algorytmy analizują wpisywany przez nas tekst i na tej podstawie nieustannie się uczą, aby poprawiać swoją skuteczność. Dotąd tego typu rozwiązania były oparte o zewnętrzne serwery. Tymczasem w przypadku SwiftKey całość działa lokalnie i jest wbudowana w kod aplikacji. Oczywiście projekt wymaga jeszcze sporo pracy. Twórcy nie zaimplementowali jeszcze synchronizacji z kontem SwiftKey, więc personalizacja jest utrudniona. Jeżeli chcecie przetestować SwiftKey Neural, zajrzyjcie na stronę twórców. Ostrzegam jednak, że dopisek "alpha" nie został tam umieszczony przypadkiem. I co szczególnie ważne - mechanizmy te działają w języku angielskim, ale to chyba nie jest zaskoczeniem, co?
Mozilla wyeliminuje NPAPI
Czas wtyczek NPAPI przemija. Nie tak dawno wyeliminował je Chrome. Nie uświadczymy wsparcia również w Microsoft Edge. Teraz podobny ruch obiecuje Mozilla. Obsługa tego standardu ma zniknąć z przeglądarki Firefox, ale... dopiero do końca 2016 roku. Mozilli zależy, żeby odejście od tej technologii odbyło się bezboleśnie, a więc ma ściśle współpracować z programistami oraz dostawcami Javy, Silverlighta i innych. Nie łudźcie się jednak, że zabije to Flasha. Fundacja zapewnia, że wtyczka Adobe będzie w dalszym ciągu obsługiwana jako wyjątek od tej polityki.
Netlifx drożeje
Netflix podnosi cenę swojego najpopularniejszego planu subskrypcji, pozwalającego na korzystanie z usługi dwóm osobom jednocześnie. Od teraz Amerykanie zamiast 8,99 dol. będą płacili 9,99 dol. To co prawda zaledwie dolar więcej, ale należy wziąć pod uwagę, że Netflix podnosi stawki już drugi raz w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Jak tak dalej pójdzie, to przed wejściem do Polski będzie kosztował zauważalnie więcej niż do tej pory. Ale z drugiej strony, czy kogokolwiek to dziwi? Oferta rośnie, pojawiają się nowe inicjatywy oraz plany produkcji seriali. Firma musi przynosić przychody. A tymczasem nawet te 10 dolarów miesięcznie nie jest wygórowaną kwotą, biorąc pod uwagę liczbę dostępnych tutaj treści. Warto dodać, że ceny planów dla jednego oraz czterech użytkowników nie ulegną zmianie.
Cortana odkryta w Xboksie One
Microsoft zapowiedział wdrożenie Cortany do nowego systemu operacyjnego Xboksa One dopiero w 2016 roku, a tymczasem użytkownikom testującym wersję beta udało się ją odkryć już teraz. Działanie oraz możliwości możecie zobaczyć na powyższym wideo. Szkoda, że jeszcze długo nie zobaczymy tego w Polsce.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu