Wiele branż cechuje pewna sezonowość, wszyscy mniej więcej wiemy kiedy można spodziewać się wyprzedaży odzieży czy tańszych, nota bene sezonowych, artykułów spożywczych. Na rynku elektroniki nie jest to jednak takie oczywiste, choć przyjęło się, że są pewne okresy w roku, kiedy powinno być taniej. Kiedy zatem najlepiej zaplanować taki zakup?
Zakup sprzętu elektronicznego w tym czy nowym roku? Kiedy jest taniej?
Kiedy kupić telewizor?
Rynek RTV jest dosyć prosty do rozgryzienia, zazwyczaj nowe modele telewizorów pojawiają się na początku roku podczas targów CES w Las Vegas. Tam zaprezentowane sprzęty wchodzą do sprzedaży na wiosnę i powoli zastępują starsze modele, która zaczynają sukcesywnie tanieć. Nie jest niczym nadzwyczajnym, że w jednym czasie na półkach sklepowych jest kilka generacji telewizorów. Jeśli nie zależy nam na nowinkach, to wiosna może być dobrym czasem na zakup TV z poprzedniego rocznika.
Teoretycznie dobrych ofert na elektronikę można spodziewać się także w okolicach Czarnego Piątku, czyli gorączki zakupowej, którą przeżywaliśmy kilkanaście dni temu. W praktyce jednak często zdarza się, że oferty wcale nie są tak dobre jak można by było oczekiwać. Dlatego tutaj warto kierować się rozsądkiem i sprawdzić czy aby na pewno ta promocja -50%, to jest faktyczna obniżka, czyli tylko hasło reklamowe.
To co ma jeszcze wpływ na ceny telewizorów to także duże imprezy sportowe. Dobrych ofert na TV można oczekiwać przed i szczególnie po MŚ w piłce nożnej, kiedy to producenci zwiększają produkcję oczekując wzmożonego zainteresowania swoimi produktami. Wszystko wskazuje zatem, że w przyszłym roku może być dobra okazja do zakupów. Poza tym podobną prawidłowość można zaobserwować w okolicach Igrzysk Olimpijskich, zarówno zimowych jak i letnich.
Kiedy kupić smartfona?
Nieco inaczej rzecz się ma na rynku smartfonów. Tutaj największe premiery przypadają zazwyczaj na koniec zimy (Mobile World Congress w Barcelonie) oraz początek wiosny. Pojawienie się nowej generacji smartfonów, sprawia, że ta poprzednia tanieje. Tutaj jednak również spotykamy się z sytuacją gdy w jednym czasie dostępne są różne wersje, a do tego jest tylu różnych producentów, że de facto premiery rozkładają się ostatnio na cały rok. Wydaje mi się też, że często zakup starszego, ale flagowego produktu może być lepszą decyzją niż zakup nowego urządzenia ze średniej półki. Innych czynników mających znaczący wpływ na ceny trudno się doszukać.
źródło: Pexels
Osobną kwestią są smartfony Apple, te zazwyczaj debiutują na jesieni i to właśnie wtedy można oczekiwać obniżek cen. Trudno jednak liczyć wtedy na atrakcyjne ceny nowych modeli, patrząc na przykład ostatnich lat, to raczej jest tylko coraz drożej. Przeceny na Black Friday/Cyber Monday, jeśli się pojawiają to w zasadzie tylko w ofercie operatorów.
Podsumowując najlepsze ceny na smartfony można uzyskać zazwyczaj podczas promocyjnego okresu od Czarnego Piątku do samych świąt, a także na wiosnę, kiedy pojawiają się nowe generacje produktów.
Kiedy kupić komputer?
Dużo bardziej skomplikowanym rynkiem jest segment PC. Przez wiele lat przyjęło się, że najlepsze ceny komponentów komputerowych są w czasie wakacji, kiedy to nikt nie myśli o zakupie komputera, tylko o tym jak odpocząć. To może i jest prawda na rynku amerykańskim. Polska rzeczywistość jest jednak dużo bardziej skomplikowana. Po pierwsze u nas pojawia się dodatkowy czynnik ryzyka jakim jest kurs USD. Jeśli złotówka się osłabia względem dolara amerykańskiego, to siłą rzeczy zapłacimy więcej za sprzęt, bo takowy importujemy. A importerzy płacą swoim partnerom właśnie w dolarach.
Tylko z tego powodu jakakolwiek sezonowość może być bardzo łatwo zachwiana. Do tego dochodzą kolejne przypadki losowe, których w ostatnich latach jest całkiem sporo. Najpierw była wielka powódź w Tajlandii, która mocno ograniczyła produkcję w tamtejszych fabrykach dysków twardych. W ciągu kilku tygodni podaż dysków zarówno firmy Western Digital jak i Seagate znacząco się zmniejszyła i wzrosły ceny. Te oczywiście z czasem spadły, ale dziwnym trafem tak tanio jak przed powodzią nigdy już nie było.
Kolejny przykład to ceny pamięci DRAM, które w ostatnich miesiącach również poszybowały do góry. Ogromny popyt, nie tylko z sektora PC, ale także ze strony producentów smartfonów spowodował braki na rynku. A skoro chętnych jest więcej niż dostawcy są w stanie wyprodukować, to siłą rzeczy cena musi wzrosnąć. Innym czynnikiem losowym jest boom na kryptowaluty. To właśnie za sprawą "górników", znacząco wzrosły w ostatnich miesiącach ceny kart graficznych. Podobnie było kilka lat temu podczas pierwszego zachłyśnięcia się bitcoinem, co jednak zakończyło się sporą podażą używanych kart i wieloma okazjami do nabycia w dobrej cenie bardzo wydajnej karty.
Kupuj wtedy kiedy potrzebujesz
Reasumując dzisiaj trudno prognozować kiedy najlepiej jest kupić nowy komputer. Najlepsza odpowiedź to: wtedy kiedy go potrzebujemy. I trudno z tym polemizować, bo zmiennych jest zbyt dużo. Warto tylko trzymać się kilku podstawowych zasad i zastanowić się, czy naprawdę potrzebujemy tej najnowszej generacji CPU/GPU, czy jednak ta poprzednia, która właśnie potaniała po premierze najnowszej, będzie dla nas wystarczająca. W ostatnim czasie nowe CPU pojawiały się zazwyczaj na początku roku, a GPU w okolicach wakacji. To wszystko przekłada się na dosyć dobry moment zakupu właśnie w miesiącach letnich.
źródło grafiki tytułowej: Mateusz Dach
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu