Google

Kiedy Chromebooki i Chromecast oficjalnie nad Wisłą? Pytamy, a Google odpowiada

Konrad Kozłowski
Kiedy Chromebooki i Chromecast oficjalnie nad Wisłą? Pytamy, a Google odpowiada
Reklama

Chromebooki oraz urządzenia z serii Nexus nadal nie są oficjalnie dostępne w naszym kraju, kropka. Prawdopodobnie Google jeszcze przez jakiś czas nie ...

Chromebooki oraz urządzenia z serii Nexus nadal nie są oficjalnie dostępne w naszym kraju, kropka. Prawdopodobnie Google jeszcze przez jakiś czas nie zdecyduje się na otwarcie swojego sklepu w Polsce i tak naprawdę jest to największa przeszkoda dla tych gadżetów, by zdobyć popularność, bowiem świadomość na ich temat i cena już jakiś czas temu przekonały do siebie użytkowników.

Reklama

Na listę państw, gdzie Google zdecydowało się udostępnić w oficjalnej sprzedaży Chromebooki składają się Dania, Norwegia, Hiszpania, Włochy i Belgia. Poza europejskimi krajami działalność Google rozszerzono również na Chile, Meksyk, Filipiny i odległą Nową Zelandię. Nie są to kraje z "pierwszej ligi technologicznej", jak można określić państwa, które zawsze w pierwszej kolejności otrzymują nowości sprzętowe i dlatego dopiero teraz Chromebooki rozpoczną swoją historię sprzedaży w tych regionach. Dziwić jednak może fakt, że Polska nadal nie jest wystarczającym rynkiem zbytu dla Google.


Czy rzeczywiście zasobność kieszeni i świadomość użytkowników na Filipinach o produktach Google jest większa, aniżeli nad Wisłą? Nie chcę w żaden sposób zdyskredytować wspomnianych Filipin ani żadnego innego kraju z tej listy, ale odnoszę wrażenie, że Google jak najbardziej świadomie pomija Polskę szerokim łukiem. Jakie są przyczyny takiego działania? Czym te kraje wyróżniają się ponad innymi? Dodam jeszcze, że oferta filmowa sklepu Google Play jest już przykładowo dostępna w Kongo, ale nie w Polsce. Z czego wynika taka polityka Google?

Google odpowiedziało nam następująco:

Zarówno Chromecast jak i Chromebooki trafią do Polski, nie jesteśmy w stanie jednak podać konkretnej daty. Obecnie skupiamy się na tym, by w pełni udostępnić ofertę sklepu Google Play.


Nie otrzymaliśmy więc konkretnej daty wprowadzenia tych produktów w naszym kraju, ale chyba po raz pierwszy oficjalnie dowiedzieliśmy się, że w ogóle trafią one na nasz rynek. Interesująco prezentuje się także druga część oświadczenia sugerująca, że Google pradopodobnie pójdzie za ciosem i po usłudze muzycznej wprowadzi w Polsce także sklep z filmami i serialami. Czy podobnie jak w przypadku oferty muzycznej doczekamy się regionalizacji asortymentu filmowego? Mam taką nadzieję, ponieważ przydałby się solidny konkurent dla iTunes Store w naszym kraju.


Reklama

Google nabiera rozpędu - muzyczna usługa 3 w 1 i Google Campus już potwierdzone, teraz musimy uzbroić się w cierpliwość i oczekiwać na wprowadzenie do naszego kraju kolejnych kategorii produktów i usług Google. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych technologicznych marek na świecie i w Polsce zaczyna zaznaczać swoją obecność nad Wisłą jak nigdy dotąd, co powinno nas naprawdę cieszyć.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama