Kia Stinger debiutując na rynku 3 lata temu wywołała niemałe zamieszanie. Koreańczycy do tej pory nie mieli w swojej ofercie tego typu samochodu i wiele osób było sceptycznych, ale okazało się, że Stinger spełnia oczekiwania. Teraz doczekaliśmy się małych poprawek.
Kia Stinger z liftingiem na 2021 rok
Przez 3 lata Stinger może i się opatrzył, ale sylwetka z pewnością się nie zestarzała. Dlatego lifting jest bardzo skromny i dotyczy głównie małych zmian w przedniej i tylnej części nadwozia, a także aktualizacji systemów elektronicznych w kabinie. Pojawi się też więcej kolorów lakieru, nowe wzory felg oraz nowe kolory wnętrza z oświetleniem nastrojowym w 64 barwach. Poza tym Stinger nadal pozostanie tym samym dynamicznym sedanem, który przyciąga wzrok na ulicy, wszędzie tam gdzie się pojawi, nawet jeśli pod maską nie będzie silnika V6 ;-).
Zmiany z przodu to przede wszystkim nowe boczne wloty powietrza w zderzaku, minimalnie przeprojektowany grill oraz nowe światła LED, które mają być teraz jeszcze wydajniejsze. Więcej zmian jest z tyłu, tylne światła są teraz połączone świetlną listwą. Jest to zabieg który zdobywa ostatnio coraz większą popularność. Poza tym większe są też końcówki układu wydechowego i tylny dyfuzor, które nadają więcej dynamiki. Szkoda tylko, że w tym dużych aluminiowych końcówkach schowane są małe rurki, to już nie wygląda dobrze, szczególnie, że to wersja GT z silnikiem V6 o mocy 366 KM.
Jeśli chodzi o silniki to nic się nie zmieni, w ofercie dostępny będzie czterocylindrowy motor benzynowy o pojemności 2 litrów i mocy 245 KM oraz wspominane już V6 o pojemności 3,3 litra i mocy 366 KM. Do tego dochodzi jeszcze silnik diesla o pojemności 2,2 litra i mocy 200 KM. Najmocniejsza benzyna i diesel dostępne będą z napędem na wszystkie koła.
Kia Stinger 2021 - drobne zmiany wnętrza
Sporo zmian znajdziemy także w środku, choć dotyczą one tylko wyboru nowej kolorystyki tapicerki. Pojawią się takie kolory jak czarny, czerwony, brązowy lub beżowy, nowe przeszycia kontrastową nicią oraz chromowane wstawki na kierownicy i kokpicie. Przed kierowcą pojawi się też wyświetlacz o przekątnej 7 cali, system inforozrywki będzie miał ekran o przekątnej 10,25 cala, a całości dopełnia bezramkowe lusterko wsteczne. Nowy Stinger powinien pojawić się w ofercie salonów pod koniec roku, wtedy też poznamy ewentualne zmiany w cenniku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu