Pod koniec marca Amerykanie wpisali oprogramowanie Kasperky Lab na czarną listę i zakazali jego stosowania w instytucjach publicznych. Teraz podobny krok podjął polski rząd słowami pełnomocnika d/s cyberbezpieczeństwa - Janusza Cieszyńskiego.
Polacy odradzają stosowanie oprogramowania Kaspersky Lab
Kaspersky Lab nie ma najlepszej prasy już od kilku lat, gdy pojawiły się podejrzenia, że założyciel firmy może mieć powiązania z rosyjską służbą bezpieczeństwa. Twardych dowodów na to aby oprogramowanie tej firmy wykradało dane nie ma, ale podejrzenia padają z wielu stron i większość krajów zamierza dmuchać na zimne. Szczególnie w obecnej sytuacji geopolitycznej, która sprawia, że Rosja przestaje być wiarygodnym partnerem do jakiekolwiek współpracy. W rekomendacji opublikowanej na rządowych stronach możemy przeczytać, że nie zaleca się stosowania aplikacji Kaspersky Lab w instytucjach rządowych, szczególnie tych związanych z bezpieczeństwem.
Po wyrażeniu 9 maja 2022 r. opinii przez Kolegium do spraw Cyberbezpieczeństwa, rekomenduję podmiotom krajowego systemu cyberbezpieczeństwa niestosowanie w systemach informacyjnych oprogramowania, którego producentem jest Kaspersky Lab z siedzibą w Moskwie (Federacja Rosyjska), na które składa się w szczególności oprogramowanie: Kaspersky Internet Security, Kaspersky Anti-Virus, Kaspersky TOTAL Security oraz Kaspersky Safe Kids, ze względu na stwierdzony negatywny wpływ tego oprogramowania na bezpieczeństwo publiczne.
Niestety nie podano szczegółów zagrożenia jakie zidentyfikował zespół CSIRT. Ze zdawkowej informacji dowiadujemy się tylko, że jeden z modułów oprogramowania Kaspersky Lab stwarza znaczne ryzyko dla bezpieczeństwa informacji.
Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego (CSIRT) przeprowadził metodą behawioralną badanie oprogramowania producenta Kaspersky Lab, którego siedziba znajduje się w Moskwie – Federacji Rosyjskiej. W wyniku badania zostało zidentyfikowane, że użytkowanie jednego z produktów, oprogramowania antywirusowego dostarczanego przez Kaspersky Lab, stwarza znaczne ryzyko dla bezpieczeństwa informacji. Znaczne ryzyko utraty atrybutów bezpieczeństwa informacji w systemach informacyjnych z których korzystają podmioty krajowego systemu cyberbezpieczeństwa oznacza negatywny wpływ tego oprogramowania na bezpieczeństwo publiczne.
Polska dołącza zatem do takich krajów jak USA, Niemcy czy Włochy, które zakazują stosowania oprogramowania Kaspersky Lab. Nie jest to bezpośrednia rekomendacja dla zwykłych użytkowników, ale wiele osób pewnie zwróci na nią uwagę i wybierze oprogramowanie innego producenta, chociażby z pobudek ideologicznych. W gruncie rzeczy większości z nas i tak wystarczy poprawnie skonfigurowany Windows Defender.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu