Bezpieczeństwo w sieci

Kask motocyklowy z rozszerzoną rzeczywistością zadba o Twoje bezpieczeństwo

Jan Rybczyński
Kask motocyklowy z rozszerzoną rzeczywistością zadba o Twoje bezpieczeństwo
4

Jazda na motocyklu sprawia ogromną frajdę. O ile niewielu kierowców samochodów wychodzi, żeby się przejechać, motocykliści robią to nagminnie, dla samej frajdy płynącej z jazdy. Najpoważniejszym problemem motocyklistów jest bezpieczeństwo na drodze - w zderzeniu z samochodem mają bez porównania mnie...

Jazda na motocyklu sprawia ogromną frajdę. O ile niewielu kierowców samochodów wychodzi, żeby się przejechać, motocykliści robią to nagminnie, dla samej frajdy płynącej z jazdy. Najpoważniejszym problemem motocyklistów jest bezpieczeństwo na drodze - w zderzeniu z samochodem mają bez porównania mniejsze szanse. Jeden motocyklista, który został najechany od tyłu przez kierowcę, który się zagapił, postanowił zaprząc najnowszą technologię, aby sytuację trochę poprawić i uczynić jazdę na motorze bezpieczniejszą. Pomóc ma w tym rzeczywistość rozszerzona.

Podstawowym założeniem projektu, jest wspomaganie zmysłów motocyklisty, zwłaszcza pod kątem, w którym radzą sobie najsłabiej, czyli pokazując zagrożenie z tyłu. Zasadniczo kask, oprócz standardowej skorupy, składa się elektroniki działającej pod kontrolą systemu Android, dwóch kamer o szerokim kącie widzenia oraz okularów rozszerzonej rzeczywistości Epson Moverio. W efekcie motocyklista ma podgląd na widok z tylnej kamery, informację o swojej prędkości oraz możliwość skorzystania z nawigacji GPS.

Dodatkowo kask spełnia rolę czarnej skrzynki czy wideorejstartora znanego z samochodów - cały czas nagrywa w pętli obraz z obu kamer. Gdy zarejestrowany zostanie wypadek, nagranie zostanie automatycznie zabezpieczone przed skasowaniem czy nadpisaniem. Docelowo oprogramowanie ma na bieżąco analizować obraz z kamer i ostrzegać przed niebezpieczeństwem, zanim dojdzie do wypadku. Planowane jest również dodanie obsługi za pomocą głosowych poleceń.

Co do widoku z tylnej kamery jestem dość sceptyczny - do tego są również lusterka, a motocyklista nie patrzy w nie non stop z prostej przyczyny - swoja uwagę musi skupiać przede wszystkim na drodze przed sobą. Z tego względu widok z kamery albo będzie ignorowany, albo będzie zabierał zbyt dużo cennej uwagi kierowcy motocykla. Dlatego uważam, że główną wartością dodaną w tym wypadku będą automatyczne ostrzeżenia, pod warunkiem, że będą działać jak należy, to znaczy uda się uniknąć fałszywych alarmów, ale zagrożenie faktycznie zostanie w porę wykryte. Wideorejestrator z pewnością również spełni swoją funkcję.

Serwis Engadget poinformował, że kask o nazwie Guardian powinien w lipcu pojawić się w serwisie Kickstarter, jako projekt, który będzie można wesprzeć.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu