Filmy

Nerdy i geeki, strzeżcie się! Joker nie będzie wierną adaptacją komiksu

Weronika Makuch
Nerdy i geeki, strzeżcie się! Joker nie będzie wierną adaptacją komiksu
Reklama

Najnowszy film o Jokerze ma być inny niż wszystkie. Raczej nie zadowoli fanów komiksów. A co z kinomaniakami?

Spider-Man: Daleko od domu kilka dni temu wszedł na ekrany kin. Jak dotąd zbiera pochlebne opinie, a wedle zestawień finansowych, staje się prawdziwym hitem. Superbohaterowie są na topie, temu trudno zaprzeczyć. Ale co z ich przeciwnikami? Pod uwagę brani są dużo rzadziej. Po nie do końca udanym Legionie Samobójców nadchodzi jednak czas na solowy film o Jokerze. Produkcja została zapowiedziana już jakiś czas temu. Teraz jednak ujawniono informację, która dla zainteresowanych może okazać się niezwykle ważna. Najnowszy Joker nie będzie wiernie podążał za komiksami, jak można byłoby się spodziewać.

Reklama

Premiera Jokera zaplanowana jest na 4 października

W ostatniej rozmowie z Empire reżyser i scenarzysta filmu, Todd Phillips, przyznał, że jego produkcja nie będzie wierną adaptacją komiksu, a nawet będzie daleko od niego odsunięta. Phillips zdaje sobie sprawę, że wierni fani będą wściekli, jednak nie miał zamiaru zmieniać swojej wizji, aby się im przypodobać. Reżyser był zafascynowany postacią samego Jokera, a nie jego wybrykami. Chciał stworzyć film, który opowie o historii przemiany w złoczyńcę, pokazując prawdziwą twarz Arthura Flecka. Phillips postawił przede wszystkim na rozwój skomplikowanej psychiki bohatera.

Złowieszczy zwiastun „Jokera” – to (nie) będzie wesoła jesień. Tylko popatrzcie!

Do tej pory fani twierdzili, że fabuła filmu będzie oparta na The Killing Joke autorstwa Alana Moore'a i Briana Bollanda. Jak widać - pomylili się. W tym komiksie również poznajemy historię młodego komika, który ostatecznie przemienia się w jednego z przeciwników Batmana. Phillips najwyraźniej ma na tę historię inną wizję niż autorzy komiksu. Wielką wiarę pokłada w odtwórcy głównej roli. Joaquin Phoenix wydał mu się perfekcyjnym aktorem do odegrania Jokera. W trakcie pisania scenariusza Phillips był mocno skupiony na możliwościach Phoenixa, które ocenia na niezwykle szerokie.

Lubicie Zmierzch? To polubicie nowego Mrocznego Rycerza! Pattinson zagra Batmana

Studio prawdopodobnie pokłada w Jokerze wielkie nadzieje. Premiera filmu została zaplanowana na październik. W tym samym miesiącu Warner Bros. zaprezentowało światu chociażby Narodziny gwiazdy czy Grawitację. Czyżby szykował się Oscar dla Joaquina Phoenixa? Dlaczego nie. Nie od dziś uważany jest za jednego z najzdolniejszych aktorów swojego pokolenia. Do tej pory udało mu się zgarnąć aż trzy nominacje do nagrody Akademii Filmowej. Czy po Mistrzu, Spacerze po linie i Gladiatorze przyjdzie wreszcie pora na triumf Phoenixa? O tym będziemy mogli spekulować już po premierze Jokera.

 

Źródło: Empire

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama