Lumia 1020, a wcześniej Nokia 808 Pureview były urządzeniami w pewnym sensie przełomowymi. Do stosunkowo niewielkich słuchawek włożono naprawdę zaawan...
Lumia 1020, a wcześniej Nokia 808 Pureview były urządzeniami w pewnym sensie przełomowymi. Do stosunkowo niewielkich słuchawek włożono naprawdę zaawansowaną technologię fotograficzną, która nie opierała się jedynie na ogromnej ilości megapikseli w matrycy, ale także na skądinąd rewolucyjnych funkcjonalnościach dla miłośników mobilnej fotografii. Smartfony te otrzymywały bardzo wysokie oceny, jeśli chodzi o jakość wykonywanych zdjęć - nic zatem dziwnego, że mocno oczekiwany jest następca telefonu nastawionego na niezwykle mocny aparat fotograficzny.
Co do Lumii 1020 mam jednak mieszane odczucia. Nie tylko mnie, ale i wielu innym blogerom wydaje się, że po kilku aktualizacjach, ten telefon nieco "osłabł" w kontekście możliwości fotograficznych. Na ujęciach pojawiało się więcej szumów, gorzej dobierane były kolory i zdjęcia nie były już tak spektakularne jak wcześniej. Nie wiadomo czym spowodowany jest ów regres, jednak pewne jest jedno - potrzebny był choćby "duchowy następca" fotograficznej Lumii. Wydawało się dotychczas, że projekt został zaniechany - Microsoft skupi się na średniakach, a następnie flagowcach już z Windows 10 Mobile. Jeśli wierzyć przeciekom z Nowhereelse, Lumia 1020 doczeka się kontynuatora fotograficznej wizji.
Francuski dostarczyciel przecieków opublikował w Internecie dwa zdjęcia przedniego panelu twierdząc, że są one absolutnie wiarygodne. Jeśli dobrze się przyjrzeć, widać na nich logo Microsoftu oraz Verizon (wychodzi na to, że fotograficzna słuchawka pojawi się najpierw w amerykańskiej sieci, a następnie na świecie).
I choć nie wydaje mi się, by ten telefon w jakiś szczególny sposób zawojował rynek - będzie mieć dla Microsoftu ogromne znaczenie wizerunkowe. Przede wszystkim - taka słuchawka była oczekiwana. Po drugie - gdy tylko pojawi się na rynku, media bardzo chętnie chwycą temat i będą się o niej rozpisywać. Szybko pojawią się testy możliwości fotograficznych Lumii 1030 i o Microsofcie będzie głośno - pytanie tylko, czy uda się stworzyć urządzenie, które będzie zauważalnie lepsze - zmiany w Windows 10 Mobile dotyczące m. in. cyfrowej stabilizacji obrazu wideo mogą napawać nas optymizmem.
Smartfon powinien pojawić się przy okazji globalnej premiery Windows 10 Mobile. Czyli pozostaje nam czekać do jesieni. Czy będzie na co? Cóż, sądzę, że gigant nie chce pokpić sprawy tego ważnego dla wizerunku systemu telefonu. Choć... może być różnie.
Grafika: 1, 2, 3
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu