Minecraft należy od jakiegoś czasu do Microsoftu - pewnie zdajecie sobie z tego sprawę. Zakładam, że wiecie też, jak firma tłumaczy wydanie 2,5 mld do...
Oby Polacy skorzystali z nowego projektu Microsoftu - korzyści mogą być ogromne
Minecraft należy od jakiegoś czasu do Microsoftu - pewnie zdajecie sobie z tego sprawę. Zakładam, że wiecie też, jak firma tłumaczy wydanie 2,5 mld dolarów na studio stojące za tym tytułem: wspominali o wykorzystaniu go m.in. w edukacji. I najwyraźniej nie rzucali słów na wiatr - korporacja z Redmond uruchomiła projekt, który może pomóc nauczycielom na całym świecie. Mam nadzieję, że skorzystają i Polacy.
O wizji Microsoftu w zakresie wykorzystania Minecrafta pisał kiedyś Jakub:
Według Nadelli, przejęcie Minecrafta otwiera nowe możliwości w edukacji „STEM” (Science, Technology Engineering, Mathematics – Nauka, Technologia, Inżynieria, Matematyka). Fenomen otwartego świata, sandboksa w Minecrafcie to nie tylko ogłupiająca rozgrywka, ale i możliwość tworzenia naprawdę ciekawych konstrukcji, co rzeczywiście może być pomocne we wdrażaniu dzieci w nowe technologie oraz inżynierię, które to są obecnie jednymi z bardziej perspektywicznych aktywności zawodowych na rynku pracy.
Zdecydowanie nie jest to pomysł dziwny i oderwany od rzeczywistości - ta gra jest już wykorzystywana w szkołach i na uczelniach. I to przy nauczaniu przeróżnych przedmiotów: od matematyki i fizyki, przez programowanie, naukę języków, po historię, sztukę oraz geografię. Barierę naprawdę stanowi tu jedynie ludzka pomysłowość. W różnych zakątkach świata powstają ciekawe projekty edukacyjne wykorzystujące Minecrafta i Microsoft postanowił ułatwić dzielenie się nimi. W tym celu rusza serwis education.minecraft.net. Warto zajrzeć pod wspomniany adres, warto też o nim poczytać.
Serwis skierowany jest przede wszystkim do nauczycieli, którzy chcą korzystać z Minecrafta podczas nauczania lub już to robią. Dzięki niemu mogą się dzielić pomysłami, zadawać pytania i uzyskiwać odpowiedzi. Jeśli projekt będzie rozwijany, a wierzę, że tak się stanie, to po kilku kwartałach może to być wielka skarbnica wiedzy na temat wirtualnego świata stworzonego przez Mojang. Skarbnica, z której ludzie będą pewnie korzystać: nauczyciele, studenci, uczniowie, twórcy przeróżnych kursów mogą tam znaleźć inspirację lub gotowe rozwiązania.
Mam nadzieję, że zajrzą tam i Polacy. Serio, chciałbym za kilka kwartałów dowiedzieć się od Was, że i w naszych szkołach dostrzeżono potencjał tkwiący w serwisie i samym Minecrafcie. Od uczniów, ich rodziców oraz nauczycieli, którzy napiszą w mailu czy komentarzu, że szkoła poszła z duchem czasu i korzysta ze świetnego narzędzia. Taniego, popularnego i dającego olbrzymie możliwości. Będę się upierał przy tym, ze polskie szkoły, nasz system nauczania muszą się zmieniać, jeśli chcemy ze spokojem patrzeć w przyszłość. Przemiany zachodzą na Zachodzie i na Wschodzie, źle się stanie (bardzo źle), jeżeli u nas nie zostanie dostrzeżona potrzeba transformacji. W przypadku, gdy nie nastąpi to odgórnie, trzeba liczyć na oddolne zmiany. Tutaj mogą się popisać nauczyciele, a Microsoft właśnie daje im do rąk ciekawą pomoc. Oby skorzystali.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu