Audio

Smartfon zamiast studia nagraniowego. Jesteśmy coraz bliżej!

Bartek Luzak
Smartfon zamiast studia nagraniowego. Jesteśmy coraz bliżej!
Reklama

Czy smartfon to narzędzie, które może zastąpić studio muzyczne? Może jeszcze nie do końca, ale na rynku nie brakuje aplikacji pozwalających tworzyć rap, lo-fi, czy muzykę elektroniczną! Ich możliwości naprawdę zaskakują.

Jak tworzyć muzykę na telefonie: różne gatunki, różne narzędzia

Jesteśmy już na tym etapie rozwoju technologii, że smartfon pozwala tworzyć profesjonalnie brzmiące utwory muzyczne. Aplikacje dostępne w Google Play i App store pozwalają komponować i aranżować piosenki reprezentujące takie gatunki jak rap, elektronika czy lo-fi. Niezależnie od tego, czy jesteś początkującym, czy doświadczonym producentem, warto zapoznać się z tymi narzędziami. Nie muszą bowiem zapewnić profesjonalnego miksu czy masteringu, żeby skutecznie rozbudzić w Tobie nowe pokłady kreatywności.

Reklama

Robienie bitów i nagrywanie rapu na smartfonie

Hip-hop to gatunek, który idealnie nadaje się do produkcji na smartfonie dzięki prostocie loopów, sampli i rytmicznych struktur. W 2025 roku aplikacje mobilne oferują jeszcze więcej możliwości dla rapowych producentów – od inteligentnych asystentów AI po łatwe nagrywanie wokali.

Polecane aplikacje:

  • Remixlive (iOS/Android): W aktualizacji z 2025 roku Remixlive wprowadziło nowe funkcje AI, które automatycznie dopasowują sample do tempa i tonacji. To idealne narzędzie do tworzenia beatów w stylach trap, czy boom-bap.
  • Voloco (iOS/Android): Aplikacja do nagrywania wokali oferująca rejestrowanie wielu ścieżek, czy efekty, jakie jak harmonizer czy vocoder. Nowa funkcja integracji z chmurą pozwala eksportować wokale bezpośrednio do innych aplikacji DAW.

Jak zacząć? Zacznij od eksploracji paczek sampli w Remixlive. Wybierz styl, który Ci odpowiada i zacznij bawić się warstwami perkusyjnymi, dodając stopę, werbel czy hi-haty. Możesz użyć asystenta AI, który podrzuci pasujące rytmy lub akordy, aby szybko stworzyć solidną podstawę beatu. Spróbuj nagrać wokal w Voloco, eksperymentując z auto-tunem dla nowoczesnego brzmienia lub dodając subtelny reverb, jeśli celujesz w klasyczny hip-hop. Późniejszy eksport do BandLab pozwoli Ci zaprosić znajomych do kolaboracji lub udostępnić szkic online, by zebrać opinie od znajomych.

Elektronika: Budowanie warstwowych utworów EDM

Muzyka elektroniczna, taka jak house, czy techno wymaga precyzyjnego ułożenia poszczególnych warstw dźwięków. Dzięki aplikacjom smartfon staje się potężnym narzędziem dla producentów elektroniki.

Polecane aplikacje:

  • FL Studio Mobile (iOS/Android): Oferuje moduły syntezatorów inspirowane klasycznymi maszynami, jak Roland TB-303, co czyni ją idealną do tworzenia acid house czy techno.
  • KORG Gadget 3 (iOS): Zawiera różnorodne „gadżety” (wirtualne syntezatory) oraz obsługę kontrolerów MIDI przez Bluetooth, co zwiększa precyzję edycji na małym ekranie.

Zacznij od wybrania syntezatora basowego w KORG Gadget, jak „Miami” dla pulsującego house'owego brzmienia, i poeksperymentuj z prostymi liniami basowymi, które nadadzą utworowi odpowiedni groove. Dodaj perkusję – solidny kick to podstawa, ale spróbuj wzbogacić rytm shakerami lub clapami dla lepszej dynamiki. W FL Studio Mobile możesz pobawić się syntezatorami lead, tworząc zapętlone melodie, które wprowadzą energię. Efekty, takie jak sidechain na basie, pomogą uzyskać „pompujący” charakter typowy dla EDM. Jeśli masz kontroler MIDI, podłącz go przez Bluetooth, aby łatwiej edytować poszczególne patterny.

Lo-fi: Relaksujące i nostalgiczne brzmienia

Lo-fi to gatunek, który zdobywa popularność dzięki prostocie i emocjonalnemu charakterowi. Smartfon idealnie nadaje się do tworzenia takich utworów, szczególnie z nowymi aplikacjami.

Polecane aplikacje:

  • Koala Sampler (iOS/Android): Inspirowany samplerami MPC, oferuje funkcje nagrywania dźwięków z otoczenia (np. szumu deszczu) i ich przetwarzania w sample, co czyni go idealnym do tworzenia lo-fi.
  • Medly (iOS/Android): Zawiera biblioteki lo-fi z brzmieniami pianin Rhodes, winylowymi trzaskami i ciepłymi syntezatorami, wspierając tworzenie nostalgicznych utworów.

Spróbuj nagrać dźwięki otoczenia w Koala Sampler, jak szum deszczu, odgłosy kawiarni czy skrzypienie podłogi, i przetwórz je, dodając efekt winylowego szumu, by stworzyć charakterystyczną atmosferę. W Medly wybierz pianino Rhodes lub ciepły syntezator i poeksperymentuj z akordami w tonacji molowej, aby uzyskać melancholijny nastrój. Dodaj prosty beat z miękką stopą i werblem – nie musi być perfekcyjny, bo lo-fi kocha niedoskonałości. Efekty, takie jak "tape stop" czy chorus, pomogą podbić nostalgiczny charakter. Jeśli chcesz dodać coś nietypowego, wstaw sample z dialogiem z filmu lub subtelny wokal, a potem wyeksportuj projekt do BandLab, by podzielić się nim z innymi.

Robienie muzy na smartfonie w 2025 roku: AI i integracja z chmurą

W 2025 roku aplikacje mobilne do tworzenia muzyki wykorzystują sztuczną inteligencję i integrację z chmurą, co otwiera nowe możliwości.

Reklama
  • AI w muzyce: Aplikacje takie jak BandLab czy Remixlive oferują asystentów AI, którzy sugerują akordy, melodie lub aranżacje na podstawie wybranego stylu muzycznego. Na przykład, w Remixlive możesz wybrać styl, a AI zaproponuje pasujące sample.
  • Chmura i kolaboracja: BandLab i GarageBand umożliwiają zapisywanie projektów w chmurze i współpracę w czasie rzeczywistym z innymi muzykami. To idealne rozwiązanie dla zespołów pracujących zdalnie.
  • Integracja z urządzeniami zewnętrznymi: Aplikacje, takie jak KORG Gadget czy FL Studio Mobile, wspierają kontrolery MIDI łączące się ze smartfonem przez Bluetooth, co ułatwia wygodniejsze programowanie dźwięków.

Znani twórcy robiący muzykę na smartfonie

Mobilna elektronika od lat inspiruje artystów do tworzenia muzyki w niekonwencjonalny sposób, a historie znanych muzyków pokazują, jak potężnym narzędziem może być zwykły smartfon. Steve Lacy, gitarzysta i producent The Internet, zasłynął z albumu Steve Lacy’s Demo (2017), który niemal w całości stworzył na iPhonie, korzystając z GarageBand, co udowodniło, że profesjonalne brzmienie nie wymaga drogiego sprzętu. T-Pain, ikona hip-hopu i R&B, używał GarageBand na wczesnych etapach swojej kariery do stworzenia hitów, takich jak Buy U a Drank, chwaląc aplikację za intuicyjność i mobilność. Billie Eilish i jej brat Finneas O’Connell, choć znani z pracy na komputerach, często korzystali z iPhone’ów do nagrywania szkiców wokali i pomysłów melodycznych, które później stały się podstawą utworów (np. Bad Guy). Również Jacob Collier, wszechstronny muzyk i producent, w wywiadach wspominał o eksperymentowaniu z mobilnymi aplikacjami do nagrywania harmonii wokalnych podczas podróży, co pozwalało mu szybko zapisywać pomysły.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama