Apple

Apple Galaxy Fold może stać się rzeczywistością

Kamil Świtalski
Apple Galaxy Fold może stać się rzeczywistością
Reklama

Składany smartfon od Apple to urządzenie na które wielu czeka z niecierpliwością. Ostatnie przecieki sugerują, że Apple będzie próbowało swoich sił w temacie z zestawem ekranów od Samsunga.

Składane smartfony coraz mocniej wdzierają się do naszego życia. Producenci mocno romansują z młodą, jeszcze bardzo niedojrzałą, technologią, chcąc zaoferować użytkownikom doświadczenia jakich próżno szukać w klasycznych urządzeniach. Raz wychodzi im to lepiej, raz gorzej, ale faktem jest że z każdym kolejnym wcieleniem sprzęty te nie tylko stają się trwalsze, ale też mają coraz więcej sensu. Choć przed ich upowszechnieniem (i odpowiednim wsparciem ze strony twórców aplikacji) jeszcze długa droga, to tutaj może czekać na nas prawdziwy fast track. Apple wielokrotnie udowadniało już, że potrafi dopieścić i wypromować urządzenia, które na rynku są nie od dziś — ale to oni robią z nich te użyteczne (vide: smartfony, tablety). I trudno jednoznacznie wykluczyć, że przy składanych smartfonach sprawy potoczą się inaczej.

Reklama


Składany iPhone: z jednej strony jestem zaintrygowany, z drugiej — już drżę na myśl o cenie tego urządzenia

O tym że Apple w swoich tajnych laboratoriach w pocie czoła pracuje nad składanym smartfonem jestem przekonany — te wszystkie patenty w temacie które od miesięcy stopniowo wypływają nie biorą się znikąd. Ale wierzę (może jestem naiwny, nie wykluczam ;) że gigant z Cupertino nie wypuści sprzętu opartego na takich wynalazkach tak długo, aż będzie pewny co do tego że są to trwałe i praktyczne urządzenia. O oprogramowanie, przynajmniej systemowych i pakietu podstawowych aplikacji, bym się raczej nie martwił — bo to na pewno dotrze na czas.

Temat składanego iPhone'a powraca jak bumerang, teraz wypływa za pośrednictwem popularnego "leakera" Ice Universe, według informacji którego Apple zamówiło spory zestaw sampli składanych ekranów od Samsunga. Pierwsze z nich rzekomo trafiły do Cupertino już rok temu, teraz mają być kolejne, które pozwolą na bardziej intensywne testy sprzętu laboratoriach. iPhone w nowej, dotychczas dla siebie niespotykanej, formie pewnie będzie rewolucją — ale sam obawiam się tego, ile za ten gadżet przyjdzie nam zapłacić.


Ile w tym prawdy? Trudno wyrokować — pewnym jednak jest, że wraz z upowszechnianiem się technologii składanych ekranów Apple po prostu będzie musiało dołączyć do tego wyścigu, by nie zostać w tyle za konkurencją. Według zeszłorocznych plotek — iPhone ze składanym ekranem od Apple miałby pojawić się na rynku już w 2021 roku — ale te dalekosiężne plany to takie trochę wróżenie z fusów. Analitycy którzy bazują na plotkach które bazują na zaufanych źródłach czasem działają, a czasem nie, to czysta loteria.

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama