iPad królem tabletów jeszcze co najmniej przez 6 lat

Król może być tylko jeden. Apple rozpoczął rok temu boom na tablety, wprowadzając iPada i zapewne przez najbliższy okres czasu będzie dominować na rynku. Ale spore zainteresowanie mogą wzbudzić również tablety z systemem Windows 8.
O tym, że iPad jest i pewnie jeszcze długo będzie niekwestionowanym liderem na rynku, nie ma co się rozwodzić. Pytanie, ile czasu jeszcze potrwa jego dominacja i jaki na nią wpływ będzie miało wprowadzenie tabletów z Windows 8?

Android jak dotąd nie zdołał poważnie zagrozić konkurentowi (mimo kilku ciekawych rozwiązań), może więc uda się to szumnie zapowiadanemu systemowi Microsoftu? Przewidywania na ten temat są różne - właśnie ukazał się raport firmy DisplaySearch, który może nieco pomóc w odpowiedzi na pytanie o rynek tabletów w najbliższych latach.

Raport nie pozostawia wątpliwości, kolejnych 6 lat będzie należało do iPada. Dopiero po 2017 roku Apple może zacząć się obawiać utraty pozycji lidera na rynku tabletów. Chyba że do tego czasu pojawiłby się prawdziwy „iPad killer”. Jak dotąd nie udało się to Samsungowi Galaxy, nie wspominając o innych rozwiązaniach jak TouchPad HP czy PlayBook RIM. Być może szansę będzie miał „tablet PC” z Windows 8? Według prognoz jest to raczej mało prawdopodobne. Zdaniem analityków system Microsoftu na liczącą się obecność na rynku może liczyć dopiero po 2014 roku. Najbliższe dwa lata będą więc zapewne walką o przetrwanie, podobnie jak to ma miejsce obecnie w przypadku systemu Windows Phone.

Czytaj dalej poniżej

Tragiczna w skutkach synchronizacja iCloud z Outlookiem Grzegorz Marczak

Dlaczego Apple nie znosi Androida, a Google nie chce rozmawiać z telefonem Grzegorz Marczak

Podobne prognozy dostarczały wcześniej takie firmy jak Gartner czy IDC, jednak DisplaySearch postanowił dodatkowo zbadać powodzenie procesorów w tabletach. Firma twierdzi, że w najbliższych latach (do 2017 roku) na rynku dominować będą urządzenia przenośne o architekturze ARM, zaś x86 uda się zdobyć tylko niewielki procent popularności. Powodem takiego stanu rzeczy będzie przede wszystkim przyzwyczajenie do rozwiązań znanych ze smartfonów, a także inne nastawienie użytkowników w stosunku do sprzętu.

O ile podczas wyboru laptopów czy netbooków klienci kierują się głównie parametrami technicznymi, ewentualnie marką dostawcy, o tyle w przypadku nowych urządzeń takich jak tablety interesuje ich bardziej, co mogą za ich pomocą uczynić. Oznaczałoby to więc, że użytkowników interesuje bardziej nie liczba portów w tablecie czy karta graficzna, ale baza dostępnych aplikacji i usług. Dlatego też taką popularnością cieszą się produkty firmy Apple i Google, które oferują e-sklepy z bogatą ofertą aplikacji oraz szeroką gamę funkcji i rozwiązań.

Do 2017 roku sprzedaż tabletów ma osiągnąć liczbę 330 mln. To sporo mniej, niż przewidywał wcześniej Gartner - 900 mln. Powodem takich prognoz nie ma być jednak mniejsze zainteresowanie ze strony użytkowników, ale najprawdopodobniej produkcja. DisplaySearch dzięki kontaktom z azjatyckimi firmami dostarczającymi sprzęt może bardziej dokładnie przewidywać wzrost sprzedaży tabletów w najbliższych latach.