Interia.pl idzie na wojnę. Ostro krytykuje PBI, Gemiusa i konkurencje "To zmanipulowany obraz rynku"

W ostatnich dniach Grupa INTERIA.PL stała się obiektem ataków ze strony konkurencji, której celem działania jest obniżenie rynkowej pozycji naszej firmy. Publikacje medialne inspirowane przez konkurentów, dotyczące zmian w badaniu Megapanel, przedstawiają działania Grupy INTERIA.PL w zakresie grupowania w złym świetle, co bezpośrednio oddziałuje na prowadzony biznes i wpływa negatywnie na postrzeganie naszej firmy przez otoczenie.
W trosce o rzetelne informowanie uczestników rynku, zarząd Grupy INTERIA.PL chce zwrócić uwagę na kilka istotnych faktów.

Czytaj dalej poniżej

Mega nowy panel. Czy coś się zmieniło? Całkiem sporo i jednocześnie niewiele Grzegorz Marczak

Opolanie lecą na Marsa - przyłączysz się? Marcin M. Drews

Za pretekst do wprowadzenia obecnych regulacji posłużyły spółce PBI argumenty o „konieczności uporządkowania kryteriów grupowania i lepszym przedstawieniu obrazu rynku reklamodawcom”. Zdaniem PBI jest to możliwe poprzez grupowanie witryn należących do tego samego właściciela lub witryn, dla których ten podmiot jest faktycznym usługodawcą. Wiedząc, że takie rozwiązanie jest dla reklamodawców nieprzydatne, Grupa INTERIA.PL, w debacie o uporządkowaniu prezentacji wyników Megapanelu, rekomendowała wspólnikom PBI wprowadzenie jako standardu prezentacji rankingu domen, analogicznie do standardu badań telewizyjnych, radiowych lub prasowych. Niestety, pozostali udziałowcy PBI nie zgodzili się na takie rozwiązanie, uchwalając zmiany, których efektem jest aktualne zamieszanie i opóźnienie w publikacji wyników badania

Patrząc na rezultat prac (obecne regulacje dotyczące grupowania), trudno nie odnieść wrażenia, że prawdziwymi celami zmian było obniżenie pozycji konkurencyjnej m.in. Grupy INTERIA.PL i próba realizowania w ramach PBI interesów wybranych wydawców. Dowodem na to jest brak konsekwencji we wprowadzanych zmianach oraz stosowanie podwójnych standardów mające odzwierciedlenie w regulaminach grupowania witryn:

1) wg nowych regulacji w badaniu Megapanel, w dalszym ciągu możliwe jest grupowanie do swojej oglądalności witryn, których usługodawcami są niepowiązane z właścicielem podmioty, jeśli znajdują się w głównej domenie grupującego (np. wybrane gry w gryonline.onet.pl, otomoto.wp.pl; supermemo.onet.pl i wiele innych)

2) możliwe jest zgrupowanie serwisów, tworzonych we współpracy z podmiotami zewnętrznymi, które przekierowują z domen silnych brandów na witryny w domenie podmiotu grupującego (msn.pl na metromsn.gazeta.pl, Eurosport.pl na Eurosport.onet.pl i wiele innych)

3) dopuszcza się grupowanie serwisów, na których nie ma przestrzeni reklamowej (np. Orange.pl w Grupie WP)

4) możliwe jest doliczanie oglądalności serwisów, należących do klientów i wykonanych na ich zlecenie, umieszczonych w domenie zleceniobiorcy (np. serwisy specjalne w ofertach reklamowych)

W obliczu powyższych faktów można mówić o tym, że obecne grupowanie kierunkowo uderza w jednych, a chroni interesy innych wydawców internetowych. W konsekwencji reklamodawcy otrzymają zmanipulowany obraz rynku.

Nadmieniamy, że powyższe zmiany dot. zasad grupowania, wprowadzone zostały w sposób urągający dobrym praktykom w biznesie. Firma Gemius przygotowała regulaminy, a uczestnicy rynku otrzymali czas do 07 maja br. na przygotowanie się do nowego grupowania. INTERIA.PL złożyła wymagane regulaminem dokumenty w terminie i po wstępnej odmowie zgrupowania domen instalki.pl oraz elektroda.pl, złożyła odwołanie od tej decyzji. Gemius zgodził się z argumentacją, zaliczył wymienione witryny do Grupy INTERIA.PL i poprosił w związku z tym o wycofanie odwołania. Później raz jeszcze otrzymaliśmy potwierdzenie od Gemiusa, że wszystko zgadza się z regulacjami. Już po terminie składania wniosków i ich dostarczeniu, zmieniono reguły i procedury grupowania. A w czerwcu, kilka dni przed publikacją wyników za kwiecień, Gemius poinformował nas, że jednak wspomniane witryny nie będą doliczone do Grupy INTERIA.PL. Obawiamy się eskalacji tego typu praktyk, co na pewno nie przysłuży się rozwojowi standardu polskich badań internetowych.

Kolejnym wątkiem w debacie o ostatnich zmianach w Megapanelu jest współpraca między INTERIA.PL i Chomikuj.pl. Serwis Chomikuj.pl jest legalnie działającym serwisem, funkcjonującym na podobnej zasadzie jak dziesiątki systemów hostingowych czy popularne serwisy streamujące video i audio z plików umieszonych tam przez użytkowników. Podobnych modeli kooperacji w polskim Internecie można wymienić bardzo dużo, np.:

Sieć Netshare (Redefine) emitująca reklamy na np. weeb.tv, muzykanatelefon.pl,www.eclipy.net itd.
Onet.link (Onet) korzystający ze współpracy z sciagajfilmy.pl, meczyki.pl, meczelive.pl, livemecz.com itd.
Adtaily (Agora) emitująca reklamy na sciagaj.org, sciagnij.pl, tvzafree.pl, filmy.a33.pl itd.

Skupienie uwagi mediów, należących do grup kapitałowych powiązanych z innymi wydawcami internetowymi, jedynie na współpracy INTERIA.PL z Chomikuj.pl jednoznacznie świadczy o nieczystej walce konkurencyjnej.

W naszej ocenie wprowadzenie nowych regulacji oraz sposób w jaki zostało to zrobione, nie służą wiarygodności ani samej spółki PBI ani badań, których jest zleceniodawcą. W miejsce poważnych wyzwań, które stoją przed tym badaniem (zmiana archaicznego wskaźnika RU, kwestie poprawnego liczenia ruchu mobilnego), wprowadza się trzeciorzędne rozwiązania, na których nie można opierać rozwoju standardu polskich badań internetowych.

Z całą mocą chcemy podkreślić, że działania Grupy INTERIA.PL są zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Ataki, które mają na celu zbudowanie atmosfery wątpliwej reputacji wokół działań firmy, odbieramy jako nieuprawione i niezgodne z dobrymi praktykami prowadzenia biznesu.
Jednocześnie jesteśmy przekonani, że merytoryczne debaty o rynku i jego regulacjach, mogą przyczynić się do rozwoju branży i przejrzystości zasad jej funkcjonowania. I na taką debatę liczymy.