Temat liczników zdalnego odczytu, nazywanych inteligentnymi budzi skrajne emocje,- o czym możecie poczytać w komentarzach pod podlinkowanymi niżej wpisami. Niestety, ich instalacja jest obowiązkowa dla każdego odbiorcy energii w Polsce. Na szczęście jest też dobra wiadomość, ma ona być dla nich bezpłatna.

Rządowy projekt nowelizacji Prawa energetycznego, wprowadzający systemowo obowiązek instalacji liczników zdalnego odczytu, sięga aż 2018 roku. Początkowo zakładał on instalację inteligentnych liczników na poziomie 80% do końca 2026 roku.
Polecamy na Geekweek: Prąd rekordowo tani. Czy rachunki Polaków za energię będą niższe?
W drugim projekcie z 2021 roku, przesunięto ten termin na koniec 2028 roku, a w podpisanej przez prezydenta ustawie dnia 14 sierpnia 2023 roku, ostatecznie pojawił się termin 4 lipca 2031 r., ale już na poziomie 100% w całym kraju.
Jak wyglądają aktualne postępy prac u naszych operatorów? Dziś podzielił się z nami swoimi danymi warszawski dostawca Stoen Operator, który to zainstalował już inteligentne liczniki u prawie 200 tysięcy odbiorców. Do końca 2025 roku zakłada się wymianę urządzeń u 35% odbiorców, a w 2027 roku – 65%. Dostawca deklaruje jednocześnie, iż do końca terminu, a więc do 4 lipca 2031 już 100% odbiorców końcowych będzie miało zainstalowane liczniki.
Mimo, że projekt ten ma już niemal 6 lat, nadal wielu klientów ma negatywne skojarzenie z takimi licznikami.
Jakub Tomczak, dyrektor Pionu Zarządzania Pomiarami w Stoen Operator:
Jak podaje firma Esmetric, ponad połowa ankietowanych nie wie, na czym polega wymiana liczników oraz jakie korzyści mogą z tego wynikać. Jedynie 37 proc. respondentów nie ma obaw co do inwigilacji poprzez liczniki, a tylko nieco ponad 1/3 uważa, że liczniki będą dobrze zliczać zużytą energię i nie będą zawyżać rachunków. Większość badanych osób jest pewna, że koszty zakupu i montażu nowego opomiarowania zostaną przeniesione na odbiorców końcowych, zwiększając ich rachunki.
Co z korzyściami? Wymieniane tu są takie opcje, jak możliwość bieżącego monitoringu zużycia energii, dzięki czemu możemy liczyć na oszczędności przy efektywniejszym jego zużyciu czy brak prognoz i płatność tylko za rzeczywiste zużycie energii. Co do bezpieczeństwa, nad systemem czuwają technologie i standardy zabezpieczeń stosowane przez banki, a obawy przed inwigilacją studzone są tu zapewnieniem, że inteligentne liczniki nie przesyłają informacji o tym, jakie urządzenia w danym mieszkaniu, czy domu są w określonej chwili użytkowane.
Źródło: Stoen Operator.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu