Impreza Intel Extreme Masters zawitała do Katowic już trzykrotnie - uczestniczyłem w tym wydarzeniu od roku 2013 i muszę przyznać, że z każdym rokiem ...
Impreza Intel Extreme Masters zawitała do Katowic już trzykrotnie - uczestniczyłem w tym wydarzeniu od roku 2013 i muszę przyznać, że z każdym rokiem robiło na mnie coraz większe wrażenie. Mam nadzieję, że za kilka miesięcy znowu będę mógł pokiwać głową z uznaniem dla organizatorów. Wiadomo już kiedy gracze zjadą do stolicy Górnego Śląska, wiadomo, kiedy podążą za nimi masy kibiców. Kolejny finał IEM odbędzie się w pierwszy weekend marca 2016 roku.
Pisałem to już w poprzednich latach, ale powtórzę: chociaż jestem niedzielnym graczem i od dawna nie gram intensywnie, to lubię brać udział w katowickiej imprezie. Nie śledzę e-sportowej sceny, nadal nie wiem o co chodzi w LoL, nie skupiam się na całej imprezie i jej kolejnych przystankach. Ale do Spodka i tak się wybieram, bo to, co się odbywa przy okazji IEM można nazwać fascynującym zjawiskiem. Zapewniam, że zrobi wrażenie na każdym, kto pojawi się na kolejnym finale. Zwłaszcza, że można się spodziewać jeszcze większej pompy i niespodzianek - to jubileuszowa, dziesiąta edycja Intel Extreme Masters.
Jak już wspominałem, finał kolejnej edycji odbędzie się w dniach 4-6 marca 2016 roku. Na gości będą czekać nie tylko rozgrywki e-sportowe, ale też targi IEM Expo organizowane na terenie Międzynarodowego Centrum Kongresowego (budynek sąsiaduje ze Spodkiem). Na razie nie wiadomo, ilu będzie wystawców, ale ubiegły rok pokazał, że sporo firm chce się zaprezentować podczas tego wydarzenia, przyszły rok nie będzie pewnie wyjątkiem.
Można liczyć na prezentację sprzętu, konkursy, organizator zaplanował ponoć dodatkowe atrakcje i wydarzenia towarzyszące, więc będzie co robić. Szczegóły powinny się pojawić w kolejnych tygodniach. Poczekać musimy także na informacje dotyczące oficjalnych zawodów rozgrywanych podczas imprezy. Póki co wiadomo o dwóch rozgrywkach. Jedną z nich będzie finałowy turniej Intel Extreme Masters w League of Legends – pewnie znowu zgromadzi w Spodku i przed monitorami komputerów rzesze fanów. Drugi tytuł to… Counter Strike: Global Offensive!
CS:GO dołącza do oficjalnego zestawu tytułów tworzących imprezę. W poprzednich latach turnieje tej gry były organizowane lokalnie. Mimo to cieszyły się ogromnym zainteresowaniem i to musiało zostać zauważone. Spora gratka dla polskich fanów: tytuł jest u nas dość popularny, jednocześnie mamy komu kibicować – w światowej czołówce utrzymuje się przecież ekipa Virtus.pro, która wygrała turniej w roku 2014.
Osoby, które słabo orientują się w temacie, powinny wiedzieć, że e-sportowcy nie zjadą do Katowic tylko dla dobrej zabawy i świetnej atmosfery – gra toczy się o duże pieniądze:
Finał Mistrzostw Świata Intel Extreme Masters zgromadzi w Spodku najlepszych na świecie graczy, wyłonionych na drodze eliminacji przeprowadzonych m.in. w Chinach, Niemczech oraz Stanach Zjednoczonych. Łączna pula nagród to 350 tys. USD.
W League of Legends rywalizować będzie 8 zespołów – stawką jest 100 tys. USD nagrody, zaś o tytuł mistrzów Counter Strike: Global Offensive i 250 tys. USD powalczy 16 drużyn.
Po ostatniej edycji pisałem, że dobrze się stało, iż impreza została rozbita na dwa obiekty (Spodek i Międzynarodowe Centrum Kongresowe), ale ta decyzja nie była pozbawiona wad: goście mieli problem z poruszaniem się między budynkami, czekali czasem bardzo długo, by wejść do MCK, chociaż wcześniej odstali swoje w kolejce do Spodka. To problem – zwłaszcza, że mowa o wydarzeniu, w którym przez 4 dni udział wzięło ponad sto tysięcy widzów. Organizator zapewnia, że bierze to pod uwagę, zapowiadane są usprawnienia. Liczę, że słowa dotrzyma.
Co z biletami? Rozwiązanie przypomina to zastosowane w roku 2015:
Wstęp na Intel Extreme Masters oraz Intel ESL Expo będzie bezpłatny. Z uwagi na dużą popularność imprezy, widzowie będą mieli możliwość kupienia biletów dających wcześniejszy wstęp na IEM. Ceny biletów wcześniejszego wstępu zostaną podane wkrótce.
Brzmi sensownie. To ma być jubileusz z przytupem, więc już zacieram ręce - widzimy się w Katowicach na początku marca.
Przy okazji chcemy Wam przypomnieć, co mówiono na korytarzach IEM w tym roku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu