Jak obiecał, tak zrobił - mowa naturalnie o zapowiedziach Marka Zuckerberga o wprowadzeniu do Sklepu Windows oficjalnych aplikacji Facebooka, Messengera oraz Instagrama. Ta ostatnia, główny bohater tego wpisu, nareszcie wyszła z bety na smartfonach i jednocześnie stała się dostępna na... komputerach i tabletach z Windows 10.
Instagram dla Windows 10 Mobile debiutował w kwietniu tego roku, ale nie był dostępny dla wszystkich - pobranie go ze Sklepu było możliwe tylko przy użyciu bezpośredniego linku, ponieważ aplikacji nie dało się wyszukać. Nadszedł czas na wielką premierę i tym razem Facebook poszedł na całość. Nie tylko dostarczył finalną wersję aplikacji, ale naprawdę dobrze ją... przeportował, co oznacza, że na komputerach oraz tabletach z Windows 10 będą dostępne jej wszystkie cechy. Instagram dla Windows 10, podobnie jak Facebook oraz Messenger, są portami aplikacji dla iOS-a i to po prostu widać.
Lista oferowanych przez aplikację funkcji jest taka, jak być powinna. Przy użyciu Instagrama dla Windows 10 możemy dodawać i edytować zdjęcia, ale tylko na urządzeniach z ekranami dotykowymi i tylnymi kamerami - posiadacze zwykłych pecetów nie będą najszczęśliwsi, ale taka decyzja nie powinna nikogo dziwić. Niezależnie od tego na jakim urządzeniu uruchomimy aplikację będziemy dysponować dostępem do najważniejszej z nowości: Instagram Stories oraz wprowadzonych wcześniej wiadomości bezpośrednich, czyli Instagram Direct.
Aplikacja oferuje wsparcie dla powiadomień - będziemy je otrzymywać w czasie rzeczywistym - oraz obsługę aktywnego kafelka. Dzięki temu już na poziomie menu/ekranu Start ujrzymy ostatnio publikowane w serwisie fotki. Aplikacji nie pozbawiono, na całe szczęście, żadnej z podstawowych funkcji, jak wyszukiwarka, sekcja odkrywaj czy dostęp do naszego profilu.
Wspomniane ograniczenie dla urządzeń z ekranami dotykowymi oraz tylnymi kamerami można uznać za odrobinę... sztuczne. Instagramowi nadal zależy na zdjęciach wykonywanych smartfonami (i tabletami), które w mgnieniu oka poprawimy pzy użyciu filtrów oraz dodatkowych narzędzi, a chwilę później opublikujemy. Oczywiście istnieją rozwiązania pozwalające postować zdjęcia bezpośrednio z komputera (z dowolnym systemem operacyjnym), ale pojawienie się oficjalnej furtki mogłoby nie tylko podburzyć pierwotną ideę stojącą za serwiswem, ale i spowodować istną falę publikowania fotografii z komputerów. Co ciekawe, fotki bez problemu wyślemy znajomym przez Instagram Direct, po prostu wskazując plik zapisany na komputerze.
Instagram dla Windows 10 wygląda nieco pokracznie na standardowych komputerowych ekranach - (ultra)szerokie proporcje nie służą przeglądaniu strumienia z fotografiami czy historiami, dlatego na blogu Instagrama pierwszorzędną rolę odgrywają słowo tablet oraz zrzuty ekranu z tabletowej wersji Windows 10. To intrygująca sytuacja, ponieważ iPad też jest tabletem (odkrycie roku), a mimo to nie doczekał się oficjalnej aplikacji na przestrzeni tylu lat. Do czasu?
Aktualizacja: Publikowanie fotek z komputera jest możliwe dzięki systemowemu mechanizmowi udostępniania - wystarczy, że otworzycie podgląd zdjęcia w aplikacji wspierającej udostępnianie w Windows 10 i z listy wybierzecie właśnie Instagram.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
