To, że hulajnogi elektryczne potrzebują przede wszystkim konkretnego zdefiniowania ich w polskim prawie było wiadomo od dawna. Na szczęście, sporo w tym temacie się zmienia dzięki planowanym zmianom w formie nowelizacji do prawa o ruchu drogowym.
Do Rządowego Centrum Legislacji przekazano wspomniany wyżej projekt - tak podaje serwis Rzeczpospolita. Jak wynika z materiału źródłowego, m. in. hulajnogi elektryczne wreszcie doczekają się postulowanego przez różne środowiska usystematyzowania. Urzędnicy uznali, że tego typu urządzenia można zamknąć w kategorii Urządzeń Transportu osobistego. To oznacza z kolei, że zostaną ustalone również ich maksymalne wymiary.
To cię zainteresuje mPojazd - kto może z niego skorzystać i jak to zrobić? Oto kompendium wiedzy w jednym miejscu!To jednak był przykry obowiązek - 1/4 Polaków przestała w ogóle rozliczać się z fiskusem
Urządzenia Transportu Osobistego mają trzymać się pewnych rygorystycznych wytycznych: maksymalna waga nie może przekraczać 20 kilogramów (masa własna), natomiast maksymalna prędkość powinna wynosić 25 km/h. Co więcej, szerokość nie może przekraczać w ruchu 0,9 m, a długość 1,25 m. Jako, że ustawodawca zamierza potraktować hulajnogi elektryczne jak "szczególne rowery", pojazdy tego typu będą mogły poruszać się po ścieżkach rowerowych z pewnymi ograniczeniami:
Warto wiedzieć, że proponowana zmiana obejmuje nałożenie obowiązku na kierującego hulajnogą, wedle którego będzie on musiał poruszać się po ścieżce rowerowej, jeżeli jest ona dostępna. Po chodniku użytkownik hulajnogi pojedzie tylko wtedy, gdy na drodze obok niego prędkość dopuszczalna jest wyższa niż 30 km/h, a ścieżka rowerowa jest niedostępna. Użytkownik takiego UTO może korzystać z hulajnogi na drodze, jeżeli prędkość maksymalna jest niższa od 30 km/h. Poruszając się po chodniku, musi pamiętać o tym, by ustępować pierwszeństwa pieszym.
Czytaj więcej: Hulajnoga elektryczna jak rower. Idą zmiany w prawie
Warto podkreślić również, że do kierowania hulajnogą elektryczną wymagane będą takie same uprawnienia jak w przypadku rowerów: trzeba będzie mieć więc kartę rowerową, jeżeli użytkownik ma mniej niż 18 i więcej niż 10 lat.
Operatorzy wypożyczalni muszą dostosować swoją flotę
Z propozycji wynika obowiązek nakładany na podmioty wypożyczające oraz sprzedające lekkie pojazdy elektryczne: to własnie one będą pociągane do odpowiedzialności w momencie, w którym okaże się, że ich pojazdy nie spełniają wymienionych w ustawie wymagań. Karę ma wymierzać wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej. Od takiej decyzji ma przysługiwać odwołanie do prezesa UOKiK.
Czytaj dalej poniżej
To wszystko nie oznacza jednak, że natychmiast po wprowadzeniu nowych przepisów, sprzedający takie pojazdy oraz operatorzy usług będą musieli dostosować się natychmiast. W projekcie bowiem znalazł się przepis przejściowy, który daje tego typu podmiotom pół roku na przystosowanie pojazdów do nowych wymogów.
Proponowane zmiany mają na celu usystematyzowanie sytuacji hulajnóg elektrycznych oraz zapewnienie bezpieczeństwa nie tylko osobom, które na nich się poruszają. Wytyczne co do wagi, prędkości oraz wymiarów to także kwestie bardzo istotne z punktu widzenia innych uczestników ruchu drogowego.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
