Do drużyny Facebooka dołączył kolejny talent - okazało się, że Hugo Barra, były pracownik Xiaomi (a wcześniej również Google) nie bez powodu opuścił chińskiego producenta technologii użytkowych. Legenda Google ma objąć kierownictwo nad zespołem pracującym nad technologią wirtualnej rzeczywistości.
Hugo Barra wcześniej zapowiadał już, że odejście od chińskiego producenta będzie wiązało się z jego powrotem do Doliny Krzemowej. Zrodziło to sporo spekulacji na temat tego, co dalej będzie robił człowiek, który "pokazał" Xiaomi światu. Bo to właśnie w trakcie jego urzędu w tej firmie Chińczycy dokonali bardzo udanej ekspansji na zagraniczne rynki. Warto dodać również, że wcześniej pracował w Google, gdzie czuwał nad Androidem.
O pozyskaniu nowego pracownika Zuckerberg powiadomił świat rzecz jasna na Facebooku. Co więcej, Barra nie tylko będzie brał czynny udział w pracach zespołu zajmującego się VR, ale również obejmie nad nim kierownictwo. Oznacza to, że kierunek rozwoju tej dziedziny będzie w dużej mierze zależał właśnie od niego.
Zuckerberg zdaje sobie sprawę z tego, że Hugo świetnie wychwytuje trendy i potrafi zarządzać zespołem, co jest kluczowe we wdrażaniu zupełnie nowych rozwiązań. Udało mu się to z Androidem, który w czasie jego pracy w Google zyskał bardzo wiele. Podobnie było z Xiaomi, które zna już cały świat.
I'm excited that Hugo Barra is joining Facebook to lead all of our virtual reality efforts, including our Oculus team. Hugo's in China right now, so here we are together in VR. It seems fitting.
I've known Hugo for a long time, starting when he helped develop the Android operating system, to the last few years he's worked at Xiaomi in Beijing bringing innovative devices to millions of people.
Hugo shares my belief that virtual and augmented reality will be the next major computing platform.Czytaj dalej poniżejThey'll enable us to experience completely new things and be more creative than ever before. Hugo is going to help build that future, and I'm looking forward to having him on our team.
Plany Barry na technologię VR nie są dokładnie znane i na pierwsze efekty jego pracy poczekamy co najmniej pół roku. Przejście Hugo do Facebooka nie jest natychmiastowe - ma się to odbyć w ciągu następnych kilku miesięcy. Biorąc jednak pod uwagę talent tego człowieka, można się spodziewać, że Facebook nas jeszcze bardzo mocno zaskoczy. Zwłaszcza, że w portfolio giganta znajduje się Oculus, który według ekspertów jest jednym z pretendentów do przewodnictwa w VR-owym wyścigu.
Biorąc pod uwagę sposób, w jaki "spotkali się" Zuckerberg i Barra, można przypuszczać, że jednym z efektów tej współpracy może być społecznościowy komunikator osadzony w technologii wirtualnej rzeczywistości. Niektórzy eksperci sądzą, że wkrótce Facebook może wyewoluować w kierunku "przestrzeni osadzonej w rzeczywistości wirtualnej", która będzie obejmowała miejsce spotkań internautów, gdzie będą mogli dzielić się treściami, wymieniać opinie lub po prostu spędzać czas. Dziwna wizja.
Niedawno uruchomiliśmy serwis z Pracą w IT! Gorąco zachęcamy do przejrzenia najnowszych ofert pracy oraz profili pracodawców
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
