Najlepszy Huawei P30 może powrócić w nowej odsłonie. Recykling smartfonów ciągle w modzie, ale co więcej im pozostało

Huawei znalazł się w bardzo kłopotliwej sytuacji przez blokadę, jaką na firmę nałożyła administracja Stanów Zjednoczonych. Przez zakaz handlu z tamtejszymi firmami (no, poza drobnymi wyjątkami) -- chiński gigant nie może korzystać z amerykańskich zdobyczy technologicznych w swoich sprzętach. O ile użytkownicy na rynku chińskim niespecjalnie to odczuwają -- bo przez lata przywykli do swoich wyszukiwarek, swoich serwisów społecznościowych, swoich komunikatorów -- to cała reszta świata uzależniona od usług Google reaguje na to nieco inaczej. Huawei walczy jak może: rozbudowuje swój sklep z aplikacjami App Gallery, uczy użytkowników jak przenosić (przynajmniej część, tych działających) aplikacje na nowy smartfon przy klonowaniu urządzenia, stale dba o rozbudowę HMS, oferuje świetne urządzenia w skandalicznie niskich cenach... ale to mimo wszystko trochę za mało. Użytkownicy boją tego, co przyniesie jutro - dlatego wolą pójść w pewniejsze smartfony, w końcu część kupuje sprzęt na lata -- a nie gadżet, który wymienią za kilka tygodni. A Huawei stara się działać i... nie jest wykluczone, że za kilka tygodni zobaczymy recykling ich ostatniego dużego modelu z usługami Google -- Huawei P30.

Huawei P30 Pro New Edition - nadchodzi recykling świetnego smartfonu z usługami Google?

Huawei P30 Pro to flagowy model który trafił na rynek wiosną 2019 roku. Urządzenie zaskakiwało świetną jakością aparatów fotograficznych (uwielbiam robione nim przez Martę Greber zdjęcia, które skrupulatnie zapisuje w relacji "Huawei" na swoim Instagramie), dobrym wykonaniem -- no a w tej półce cenowej raczej nikt nie powinien być zdziwiony tym, że smartfon działał szybko i bezproblemowo. Po dziś dzień jest to świetny sprzęt, który działa bez zająknięcia, a przy tym jego ceny nieco spadły. Magia zeszłorocznych flagowców wciąż żywa.

Na niemieckiej stronie Huawei pojawiły się informacje, jakoby firma chciała raz jeszcze skorzystać z recyklingu. Firma w ostatnich miesiącach wydała już kilka smartfonów w nowych obudowach (i z inną nazwą), z usługami Google. Tak długo jak w kwestii sprzętowej nic się nie zmienia -- i miały one zielone światło przed nałożeniem bana, mają do tego prawo. Nowym sprzętem byłby Huawei P30 Pro New Edition -- i tak naprawdę to... na tę chwilę nie mamy najmniejszego pojęcia, czym miałby się charakteryzować ten sprzęt. Wiadomo, że pod względem podzespołów nic się zmienić za bardzo nie może -- bo tylko w ten sposób sprzęt będzie mógł zachować dostęp do usług Google. Może chiński gigant zdecyduje się odświeżyć wygląd Huawei P30 Pro New Edition? Nowy design mógłby się sprawdzić, podobnie jak zestaw nowych wariantów kolorystycznych. Bardziej odważne warianty barw na obudowach w połączeniu z niską ceną i drobną paczką usprawnień? Myślę, że to nie może się nie opłacać.

Czytaj dalej poniżej

Children’s Watch 3 Pro Super Version - czy kupisz go swojemu dziecku? Dawid Pacholczyk

Huawei chce konkurować z Apple również w tym segmencie. Oto ich tablet z rysikiem Paweł Winiarski

Źródło