Mieliśmy już w rękach składany smartfon Huawei Mate X. Uprzedzamy pytanie - Tomek go nie popsuł.
Na targach Mobile World Congress 2019 nie mieliśmy szczęścia do nowego Huawei Mate X - tak, jak i większość dziennikarzy, którym dane było obejrzeć to urządzenie jedynie w szklanej gablotce. Firma zorganizowała jednak w Warszawie bardzo krótki, ale też bardzo konkretny pokaz, na którym widzieliśmy telefon z bliska. Ba, przy obstawie ekipy Huawei. mogliśmy też chwycić go w dłonie i samemu sprawdzić jak wygląda cały ten mechanizm składania i rozkładania.
Myślę, że mina Tomka mówi wszystko - od wielu lat nie widzieliśmy w branży mobile czegoś tak świeżego jak składane ekrany - co więcej, możliwość samodzielnego pobawienia się takim urządzeniem to niezła frajda. O ile rozumiem ekscytację Tomka, to jednak jestem tym, w którym drzemie wiele wątpliwości, szczególnie jeśli chodzi o praktyczne zastosowanie tego rozwiązania, o czym mówiłem niedawno w swoim materiale wideo. I choć Huawei Mate X wygląda kosmicznie, to jednak nie sprawia wrażenia urządzenia, które jest w tej chwili w stanie przetrwać codzienne użytkowanie, a nawet tak przyziemne rzeczy jak schowanie go do kieszeni. Tak czy inaczej obaj byliśmy pod wrażeniem tej konstrukcji. Was natomiast zapraszamy na materiał wideo, w którym Tomek sam składa i rozkłada urządzenie oraz dzieli się z Wami wrażeniami dotyczącymi nowego, bardzo drogiego sprzętu firmy Huawei.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu