Mobile

HTC One mini 2 już oficjalnie

Jan Rybczyński
HTC One mini 2 już oficjalnie
Reklama

Już oficjalnie wiemy jak wygląda najnowszy, mniejszy telefon od HTC - One mini 2. Jego specyfikacja potwierdziła to, o czym informowały przecieki opis...

Już oficjalnie wiemy jak wygląda najnowszy, mniejszy telefon od HTC - One mini 2. Jego specyfikacja potwierdziła to, o czym informowały przecieki opisane przez Rafała Kurczyńskiego. Wiadomo również, że wygląd jak i opcje kolorystyczne w stosunku do dużego One (M8) pozostaną bez większych zmian. Zabraknie jednak kilku istotnych funkcji z wyższego modelu. Pozostaje pytanie ile warto dopłacić za wykonanie premium, bo specyfikacja robi umiarkowane wrażenie.

Reklama

Nowy Mini od HTC wystartuje z najnowszym Androidem na pokładzie, z nakładką Sense 6. System będzie pracować na czterordzeniowym procesorze Snapdragon 400 taktowanym zegarem 1,2 GHz wspierany przez 1 GB pamięci RAM. Użytkownik dostanie 16 GB miejsca na pliki i możliwość podłączenia karty pamięci o pojemności do 128 GB. Aparat UltraPixel z dużego One'a, który ma rozdzielczość 4 Mpx zostanie zastąpiony bardziej standardowym rozwiązaniem z rozdzielczością 13 megapikseli. Przednia kamera nadal ma 5 megapikseli, jak w dużym modelu. W stosunku do zeszłorocznego Mini powiększył się ekran do 4,5 cala chociaż zachował rozdzielczość 720p, pojawiła się obsługa NFC i wspomnianej karty pamięci oraz trochę większa bateria o pojemności 2100 mAh. W dalszym ciągu nie ma emitera podczerwieni. Nie zabrakło za to przednich głośników stereofonicznych.



Patrząc na zdjęcia i specyfikację nachodzą mnie dwie refleksje. Pierwsza jest taka, że Sony pozostaje jedynym producentem, który zdecydował się wypuścić mniejszy telefon z topową specyfikacją. Reszta na razie mocno tnie specyfikację w niższych modelach, zwłaszcza w przypadku procesora i RAMu.

Druga dotyczy tego ile jesteśmy w stanie dopłacić za aluminiową obudowę i stereofoniczne głośniki? W tej chwili zeszłoroczny HTC One Mini kosztuje wciąż o 500 złotych więcej niż Morotola Moto G, która ma procesor jak w premierowym HTC Mini 2. Pod względem podstawowej specyfikacji poprzednimi Mini przypomina bardziej Motorolę Moto E, która również ma Snapdargona 200 na pokładzie i jest jeszcze tańsza. Teoretycznie telefony Motoroli i HTC to zupełnie inna liga, ale ich działanie, nie licząc nakładki systemowej, nie różni się, przynajmniej nie na korzyść HTC. Osobiście chętnie zobaczyłbym HTC One Mini 2 lub 3 ale na zasadach takich, jak zrobiło to Sony - bez cięć w specyfikacji.

Źródło: The Verge.


Reklama


Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama