HTC mocno atakuje średnią półkę - Desire 620

Jeszcze nie tak dawno ganiłem HTC za zbyt mocne przywiązanie do flagowców (które z fabryk Tajwańczyków wychodziły wręcz taśmowo...), pisałem o poważnych uchybieniach w procesie aktualizacji telefonów z Windows Phone, aż tu nagle producent zaczyna chyba rozumieć, gdzie należy podjąć walkę - cały czas właściwie słyszymy o działaniach HTC w temacie urządzeń mobilnych, a Desire 620 wydaje się być naprawdę ciekawą propozycją, celującą w średnią półkę cenową.

W Sieci zostały opublikowane dane oraz zdjęcia telefonu, który ma wystąpić na rynku pod nazwą Desire 620. Po udanym Nexusie 9, Tajwańczycy nie zamierzają zwalniać tempa i już niedługo możemy się spodziewać rynkowej premiery kolejnego telefonu. Desire 620 ma się pojawić na początku 2015 roku i oferuje dosyć niezłą specyfikację sprzętową, jak na ten przedział cenowy.

Front urządzenia będzie pokrywać 5-calowy ekran o rozdzielczości HD 720p. Za pracę urządzenia będzie odpowiadać natomiast czterordzeniowy, 64-bitowy procesor Snapdragon 410 wespół z 1 GB pamięci RAM. Do dyspozycji użytkownika oddane zostanie 8 GB pamięci wewnętrznej i oczywiście slot na karty pamięci microSD. Zdjęcia zrobimy dwoma aparatami fotograficznymi. Pierwszy z nich okraszony jest w matrycę o rozdzielczości 8MP, natomiast przedni jest nieco mniejszy i oferuje 2MP. Telefon będzie obsługiwany przez Androida 4.4.4 KitKat z nakładką HTC - Sense 6. Za zasilanie urządzenia będzie odpowiadać niewielka bateria o pojemności 2100 mAh

Czytaj dalej poniżej

HTC pokazuje 6 flagowca i chaos w firmie zdaje się nie mieć końca! Konrad Błaszak

Bomba od HTC? Na razie kapiszon Maciej Sikorski

HTC po bardzo udanym tablecie zaczyna coraz śmielej wychodzić na rynek z bardzo atrakcyjnymi propozycjami sprzętowymi. Przypadek Desire 620 wskazuje na to, że producent zacznie teraz podgryzać konkurentów nieco słabszymi, ale dobrze działającymi i przede wszystkim tańszymi telefonami. Oby tylko HTC ponownie nie zaliczyło jakiegoś poważnego pożaru wizerunkowego - konkurenci tylko czyhają na takie wpadki i zapewne bardzo brutalnie będą chcieli je wykorzystać.

Grafika: 1, 2

Źródło: Phonearena