Smartfony

Honor, Huawei czy Samsung? Kto da najwięcej w tanim smartfonie?

Albert Lewandowski
Honor, Huawei czy Samsung? Kto da najwięcej w tanim smartfonie?

Tani smartfon wiąże się z wieloma ograniczeniami. W końcu niska cena finalna oznacza liczne cięcia kosztów i ograniczenia na każdym etapie, począwszy od projektowania, a kończąc na produkcji. Tym lepiej, jeżeli dany producent odpowiednio wszystko wyważył. Ostatnio Honor zaprezentował Play 7, Huawei - Y5 Prime 2018; a Samsung Galaxy J4. Kto z nich poradził sobie najlepiej?

Honor Play 7 za mniej niż 350 złotych

Honor Play 7 zadebiutował w Chinach w cenie 599 yuanów, co oznacza kwotę poniżej 350 złotych. W Polsce kosztowałoby ono naturalnie więcej, ale sądzę, że wciąż nie byłaby ona wyższa niż 500 – 500 złotych. Oferuje on 5,45-calowy ekran IPS o rozdzielczości HD+ i proporcjach 18:9. Widać, że taki format wyświetlacza dotarł już nawet do budżetowców i już nic go nie powstrzyma od dalszej ekspansji.

Napędza go z kolei układ Mediatek MT6739 z czterema rdzeniami ARM Cortex A53 1,5 GHz i grafiką Power VR GE8100 570 MHz oraz 2 GB LPDDR3 RAM. Połączenie podstawowe, ale moim zdaniem do podstawowych zadań i nawet gier powinno ono wystarczyć. Nie zabrakło także 16 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozbudowy za pomocą kart microSD.

Honor Play 7 dysponuje także kamerką 5 Mpix, aparatem 13 Mpix, czytnikiem linii papilarnych, baterią 3020 mAh, LTE, radiem FM, dual SIM i działa pod kontrolą najnowszego Androida 8.1 Oreo z EMUI 8.1 To ostatnie niezwykle cieszy.

Huawei Y5 Prime 2018 – już go znacie

Zgodnie z tradycją wiele modeli koncernu Huawei / Honor trafia na rynek pod różnymi nazwami. Na start Honor Play 7 pojawił się na stronie również jako Huawei Y5 Prime 2018 – nadal się zastanawiam, kto wymyślił taką nazwę. Czy czymś się różni? Od strony technicznej niczym, ale finalnie będzie droższy i prawdziwą zagadką będzie to, który z nich zawita na Stary Kontynent.

Samsung Galaxy J4 – niby dobry low-end

Na temat Galaxy J6 i J4 wiedzieliśmy całkiem sporo. Teraz jednak Samsung Galaxy J4 pojawił się przedpremierowo w ofercie ukraińskiego sklepu, a w internecie możemy zobaczyć pierwsze wrażenia, zatem nie udało się w ogóle dochować tajemnicy do końca. Należy dodać, że będzie to duchowy następca dla J3 2017.

Ekran Super AMOLED ma przekątną aż 5,5 cala i rozdzielczość HD. Smartfon został też wyposażony w procesor Exynos 7570 z czterema rdzeniami ARM Cortex A53 1,4 GHz i grafikę ARM Mali T720MP1 oraz 2 lub 3 GB RAM i 16 albo 32 GB pamięci wbudowanej. Dalej mamy aparat 13 Mpix i kamerkę 5 Mpix, obydwa z diodami doświetlającymi. Bateria ma pojemność 3000 mAh, więc mamy do czynienia z czymś przeciętnym. Zważywszy na cenę 650 – 700 złotych, Koreańczycy celują tą nowością tylko w oferty operatorów.

Kto wygrywa?

Te trzy premiery doskonale podsumowują tanie smartfony tych firm. Honor zwycięża bezapelacyjnie w kategorii jakość / cena, natomiast Huawei oferuje to samo, ale z uwagi na logo będzie kosztować więcej. Warto dodać, że w danym kraju pojawi się pewnie tylko jeden z tej dwójki. W dodatku to firma - matka skupia się obecnie na promowaniu się w ofertach abonamentowych, a do nich taki budżetowiec idealnie pasuje. Samsung z kolei znowu szaleje z wyceną. Niby ma dobry produkt z niskiej półki, ale cena zdecydowanie temu przeczy. Prawie 700 złotych za nowy - stary telefon? Cóż, w tej kwestii Koreańczycy powinni uczyć się od rywali, choć z drugiej strony ich logo jest aktualnie wysoko cenione. Skoro taki pomysł się sprzedaje, to po co go zmieniać?

źródło: GSM Arena (1), (2); Honor

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu