Mapy HERE zmieniają się. W rękach nowego właściciela aplikacja ma szansę rozwiną skrzydła - teraz już jako HERE WeGo. Poza rebrandingiem dodano też szereg nowych funkcji.
Jak pamiętacie, w 2015 roku mapy HERE zostały odkupione od Nokii przez niemieckie konsorcjum motoryzacyjne, w skład którego wchodzą BMW, Audi i Mercedes-Benz. Na stole znalazła się niebagatelna kwota 2,8 mld euro, co jednoznacznie dawało do zrozumienia, że nowy właściciel ma ambitne plany związane z tym przejęciem. Potwierdzają to najnowsze zmiany. Przede wszystkim dokonano rebrandingu. Jak czytamy na oficjalnym blogu, nazwa HERE była zbyt ogólna i kojarzyła się ze zbyt wieloma rzeczami. HERE WeGo jest o wiele bardziej precyzyjne i odnosi się do nawigacji. Ma to sens i przede wszystkim brzmi całkiem nieźle.
Na zmianie nazwy jednak się nie kończy. HEREWeGo to zmiany w interfejsie oraz nowe funkcje. Obejmują one takie najprostsze elementy, jak chociażby wprowadzanie adresu, do którego chcemy dotrzeć. Aplikacja tuż po uruchomieniu nas o niego zapyta, co oznacza jedno stuknięcie w ekran mniej. Najwięcej jednak zmieniło się na ekranie porównania trasy. Widzimy tutaj szczegółowe informacje dotyczące tego, w jaki sposób możemy dostać się we wskazane miejsce. Aplikacja podaje nam przy tym szczegóły. Przy opcji podróży samochodem mamy informacje o korkach, przy taksówce - przybliżony koszt, a przy rowerze - zmiany w wysokości terenu. Dzięki tremu użytkownik w prosty sposób może ocenić, jaki sposób transportu będzie dla niego najlepszy. Oczywiście informacje o transporcie publicznym czy koszcie przejazdu taksówką nie są jeszcze dostępne wszędzie. Kolejne miasta mają jednak być dodawane w miarę upływu czasu.
HERE WeGo to teraz również zaimplementowana usługa car-sharing. To efekt współpracy z usługą Car2Go. Na mapie zobaczymy zatem najbliższe wolne samochody i możliwości dojazdu - szkoda, że serwis nie działa w Polsce. Pozostaje pytanie, czy to ostatnia taka kooperacja w wykonaniu HERE WeGo. Chyba nie tylko ja z chęcią zobaczyłbym tutaj integrację z Uberem czy innymi serwisami tego typu.
Nowa wersja aplikacji jest dostępna już w sklepie Google Play oraz AppStore. Twórcy zapewniają, że to dopiero początek zmian. HERE WeGo ma być najlepszą aplikacją do poruszania się po mieście i to właśnie pod tym kątem przygotowywane mają być kolejne aktualizacje i nowości. Dziś, znajdując się w obcej lokalizacji, często musimy żonglować aplikacjami, aby dostać się do określonego punktu. HERE WeGo ma nam to wszystko zastąpić i zaoferować kompleksową usługę.
Co szczególnie ważne, aplikacja w dalszym ciągu posiada pełnowartościowy tryb offline, a to czyni ją bezkonkurencyjną na wielu polach. Dopóki w Google Maps nie będziemy mogli pobrać do pamięci urządzenia map całego kraju (czy nawet kontynentu), dopóty HERE WeGo będzie miało nad nim dużą przewagę. Oczywiście wszyscy wiemy, jak jest. Google Maps są o wiele popularniejsze z wielu powodów - począwszy od instalacji na nowych urządzeniach, przez mocną markę, a na integracji z usługami Google'a skończywszy. Mam jednak wrażenie (co jest czysto subiektywną opinią), że na wielu polach ustępują opisywanej wyżej aplikacji i mają jeszcze sporo do nadrobienia.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu