Gry

Hej Sony, gdzie Wasze obiecane 60 klatek?

Paweł Winiarski
Hej Sony, gdzie Wasze obiecane 60 klatek?
Reklama

Był czas na uczenie się sprzętu i był czas na obietnice. Mogę więc już z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem rozczarowany. Sony obiecywało 1080p i...

Był czas na uczenie się sprzętu i był czas na obietnice. Mogę więc już z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem rozczarowany. Sony obiecywało 1080p i 60 klatek na PS4, a z obietnic nie zostało już nic. Nie tak miało być.

Reklama

Temat konsolowych 1080p/60fps poruszałem już na łamach Antywebu jakiś czas temu. Ale byłem cierpliwy, w końcu generacja musi dojrzeć, twórcy okiełznać sprzęt, by wyciągnąć z niego jak najwięcej. Nie od dziś wiadomo, że najlepiej wyglądające i działające gry tworzone są z myślą o jednej konsoli i to po grach na wyłączność oczekuje się najwięcej. Oczywiście grafika i klatki animacji nie są najważniejsze, ale jeśli zarówno sama generacja, jak i PlayStation 4 były reklamowane sloganami ich dotyczącymi, mam prawo być wkurzony.

I jestem. Zarówno Horizon: Zero Dawn od Guerrilla Games jak i Uncharted 4: A Thief's End od Naughty Dog działać będą w 1080p i tylko 30 klatkach animacji na sekundę. 30 klatek w przypadku Uncharted dotyczy trybu kampanii, w 60 klatkach działać mają tryby wieloosobowe. Marne pocieszenie, bo Naughty Dog 60 klatek obiecywało - ja przynajmniej zrozumiałem, że obietnica dotyczy całej gry, a nie mniej wymagających graficznie trybów.

Guerrilla Games przy okazji Horizon: Zero Dawn niczego nie obiecywało i od razu mówi o 30 klatkach. W sumie sam nie wiem co jest gorsze, obietnice, czy od razu cios w nos. Może i jestem naiwny, ale inwestując własne pieniądze w PS4 zamiast w komputer do grania, uwierzyłem w slogany. Wiedziałem, że to nie są najmocniejsze sprzęty, ale wierzyłem że przynajmniej wewnętrzne studia będą w stanie zaoferować tyle, ile samo Sony obiecywało. Taki stary, a taki naiwny.

grafika: 1

Źródło: 1, 2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama