Świat

Health, czyli o zdrowiu według gigantów

Aleksandra Biolik
Health, czyli o zdrowiu według gigantów
Reklama

W ostatnim czasie ukazały się w sieci wywiady z managerami usług z zakresu zdrowia oferowanymi przez Google (Missy Krasner, Product Marketing Manager)...

W ostatnim czasie ukazały się w sieci wywiady z managerami usług z zakresu zdrowia oferowanymi przez Google (Missy Krasner, Product Marketing Manager) oraz Microsoft (Keith Toussaint, Senior Program Manager), czyli odpowiednio Google Health i Microsoft HealthVault. Oba wywiady zostały przeprowadzone przez blogera specjalizującego się w tematach zdrowotnych, Amy Tenderich.
Reklama

Microsoft HealthVault powstał w październiku 2007 roku. Jest to serwis oferujący użytkownikom możliwość przechowywania i selektywnego dzielenia się informacjami nt swojego zdrowia, m.in. wyniki badań, przepisane recepty, karty pacjentów.

Google Health pojawił się oficjalnie na rynku mniej więcej rok później, czyli w maju 2008. Podobnie jak HealthVault oferują oni miejsce do przechowywania danych medycznych z możliwością ich selektywnego udostępniania.

Głównym celem obu platform jest zapewnienie "data portability" pomiędzy różnymi aplikacjami

istniejącymi na rynku. Ich duża liczba wynika ze złożoności leczniczego ekosystemu. Pacjent ma obecnie dostęp do elektronicznych danych na swój temat, które występują w różnych formatach i systemach. Szpital oferuje jeden standard, przychodnia inny, a na dodatek można też korzystać z serwisów (korzystających z jeszcze innego standardu) pomagających monitorować schorzenia chroniczne, np. cukrzycę.

Ani Google, ani Microsoft nie angażują się w porady nt leczenia, gdyż nie posiadają odpowiednich kompetencji.

Z opisu usług na stronach obu firm wynika, że bardziej rozwiniętą ofertę posiada Microsoft. Współpracują oni z wieloma aktorami sektora ochrony zdrowia (szpitale, przychodnie, apteki); Google również, ale nie jest ich aż tylu. Microsoft oferuje dodatkowo możliwość używania HealthVault z różnymi urządzeniami, np. monitorami tętna, urządzeniami do mierzenia ciśnienia tętniczego, urządzeniami do pomiaru poziomu glukozy.


Oba rozwiązania są przykładem PHR, czyli systemów Personal Health Record. I póki co są one dostępne tylko dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Nam pozostaje tylko czekać, ale chyba nie tylko na usługi Google i Microsoft, ale na większy poziom informatyzacji służby zdrowia.

Reklama

Jeśli się zastanawiacie do czego można wykorzystać takie usługi, świetny przykład podaje manager produktu Health Vault (poniżej link do wywiadu, przykład jest pod koniec).

Wywiad z Missy Krasner, Product Marketing Manager, Google Health

Reklama

Wywiad z Keith Toussaint, Senior Program Manager, Microsoft Health Vault

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama