Hack the Box to nauka hakowania poprzez grywalizację. Łamanie zabezpieczeń jak gra wideo? Ludzie to pokochali!
55 milionów dolarów. Tyle zgarnęła gra, która uczy... hakerstwa
Czy słysząc o wyczynach Anonymous zawsze chcieliście dołączyć do grona cybernetycznych wojowników i brać udział w emocjonujących pojedynkach hakerskich, ale surowa otoczka klepania kodu Was zniechęcała? Jeśli tak, to być może powinniście zainteresować się Hack the Box, czyli nietypową grą, która uczy hakowania w przyjaznej formie.
Plac zabaw dla przyszłych hakerów
Jeśli choć trochę interesujesz się cyberbezpieczeństwem to zapewne doskonale wiesz, że prawdziwe hakowanie nie ma zbyt wiele wspólnego z tym, co przedstawia się w filmach. Nie oznacza to jednak, że włamywanie się do systemów musi być nudne i wizualnie odstraszające. A przynajmniej tak twierdzi brytyjski startup, odpowiedziany za stworzenie oprogramowania, które nazywa „hakerskim placem zabaw”.
Hack the Box to inicjatywa, mająca na celu po pierwsze zainteresować większe grono odbiorców zagadnieniami cyberbezpieczeństwa, a po drugie nauczyć wykonywania i odpierania ataków hakerskich.
„Hack The Box to ogromny plac zabaw dla hakerów i społeczności infosec składającej się z ponad 1,7 miliona członków platformy, którzy uczą się, hakują, bawią się, wymieniają pomysłami i metodologiami”
Jak chcą tego dokonać? Przy pomocy grywalizacji, czyli nauki poprzez „grę i zabawę”. Platforma – choć porusza poważne zagadnienia – cechuje się nie do końca poważną formą, pełną awatarów, scenariuszy narracyjnych i systemów rankingowych rodem z gier wideo. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.
Od zabawy do profesjonalnych zagadnień
Projekt Hack the Box to około 450 laboratoriów hakerskich, prowadzonych na przeszło 300 maszynach. Użytkownicy kursów uczą się tam podstawowych zagadnień związanych z cyberbezpieczeństwem, a w późniejszym etapie biorą udział w symulowanych atakach hakerskich, na które muszą reagować.
Wszystko to osadzone w gamingowych klimatach, zarówno pod względem wizualnym jak i narracyjnym. Z czasem poziom trudności zwiększa się, a najlepsi biorą udział w programie „pro lab”, gdzie uczestnicy radzą sobie z zagadnieniami takimi jak testy penetracyjne czy omijanie zabezpieczeń punktów końcowych.
Ponadto firma oferuje też szkolenia indywidualne i grupowe oraz programy edukacyjne dla „etycznych hakerów”, czyli osób zajmujących się łamaniem zabezpieczeń systemowych w celu wyłapywania luk.
„Naszą misją jest tworzenie i łączenie ludzi oraz organizacji gotowych do działania w cyberprzestrzeni poprzez wysoce angażujące doświadczenia hakerskie, które kultywują nieszablonowe myślenie” – Haris Pylarinos, dyrektor generalny Hack the Box
Reklama
Do projektu z miesiąca na miesiąc dołącza coraz więcej chętnych, a liczba adeptów hakerstwa przekroczyła już 1,7 miliona członków. W skład społeczności wchodzą nie tylko osoby prywatne, ale także pracownicy ponad 1500 przedsiębiorstw, liczne organizacje sektora prywatnego i publicznego oraz szkoły i uniwersytety. To zaś przekłada się na zainteresowanie inwestorów. Firma ogłosiła, że pozyskała 55 milionów dofinansowania na rozwój, a do grona partnerów projektu dołączyli tacy giganci jak Electronic Arts czy Siemens.
Stock image form Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu