Bezpieczeństwo w sieci

55 milionów dolarów. Tyle zgarnęła gra, która uczy... hakerstwa

Patryk Koncewicz
55 milionów dolarów. Tyle zgarnęła gra, która uczy... hakerstwa
Reklama

Hack the Box to nauka hakowania poprzez grywalizację. Łamanie zabezpieczeń jak gra wideo? Ludzie to pokochali!

Czy słysząc o wyczynach Anonymous zawsze chcieliście dołączyć do grona cybernetycznych wojowników i brać udział w emocjonujących pojedynkach hakerskich, ale surowa otoczka klepania kodu Was zniechęcała? Jeśli tak, to być może powinniście zainteresować się Hack the Box, czyli nietypową grą, która uczy hakowania w przyjaznej formie.

Reklama

Plac zabaw dla przyszłych hakerów

Jeśli choć trochę interesujesz się cyberbezpieczeństwem to zapewne doskonale wiesz, że prawdziwe hakowanie nie ma zbyt wiele wspólnego z tym, co przedstawia się w filmach. Nie oznacza to jednak, że włamywanie się do systemów musi być nudne i wizualnie odstraszające. A przynajmniej tak twierdzi brytyjski startup, odpowiedziany za stworzenie oprogramowania, które nazywa „hakerskim placem zabaw”.

Źródło: Hack the Box

Hack the Box to inicjatywa, mająca na celu po pierwsze zainteresować większe grono odbiorców zagadnieniami cyberbezpieczeństwa, a po drugie nauczyć wykonywania i odpierania ataków hakerskich.

„Hack The Box to ogromny plac zabaw dla hakerów i społeczności infosec składającej się z ponad 1,7 miliona członków platformy, którzy uczą się, hakują, bawią się, wymieniają pomysłami i metodologiami”

Jak chcą tego dokonać? Przy pomocy grywalizacji, czyli nauki poprzez „grę i zabawę”. Platforma – choć porusza poważne zagadnienia – cechuje się nie do końca poważną formą, pełną awatarów, scenariuszy narracyjnych i systemów rankingowych rodem z gier wideo. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.

Od zabawy do profesjonalnych zagadnień

Projekt Hack the Box to około 450 laboratoriów hakerskich, prowadzonych na przeszło 300 maszynach. Użytkownicy kursów uczą się tam podstawowych zagadnień związanych z cyberbezpieczeństwem, a w późniejszym etapie biorą udział w symulowanych atakach hakerskich, na które muszą reagować.

Wszystko to osadzone w gamingowych klimatach, zarówno pod względem wizualnym jak i narracyjnym. Z czasem poziom trudności zwiększa się, a najlepsi biorą udział w programie „pro lab”, gdzie uczestnicy radzą sobie z zagadnieniami takimi jak testy penetracyjne czy omijanie zabezpieczeń punktów końcowych.

Ponadto firma oferuje też szkolenia indywidualne i grupowe oraz programy edukacyjne dla „etycznych hakerów”, czyli osób zajmujących się łamaniem zabezpieczeń systemowych w celu wyłapywania luk.

„Naszą misją jest tworzenie i łączenie ludzi oraz organizacji gotowych do działania w cyberprzestrzeni poprzez wysoce angażujące doświadczenia hakerskie, które kultywują nieszablonowe myślenie” – Haris Pylarinos, dyrektor generalny Hack the Box

Reklama

Do projektu z miesiąca na miesiąc dołącza coraz więcej chętnych, a liczba adeptów hakerstwa przekroczyła już 1,7 miliona członków. W skład społeczności wchodzą nie tylko osoby prywatne, ale także pracownicy ponad 1500 przedsiębiorstw, liczne organizacje sektora prywatnego i publicznego oraz szkoły i uniwersytety. To zaś przekłada się na zainteresowanie inwestorów. Firma ogłosiła, że pozyskała 55 milionów dofinansowania na rozwój, a do grona partnerów projektu dołączyli tacy giganci jak Electronic Arts czy Siemens.

Stock image form Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama