Media donoszą o niebezpiecznym wycieku, który mógł doprowadzić do upublicznienia danych na temat lokalizacji użytkowników popularnych aplikacji.
Używasz tych popularnych aplikacji? Twoja lokalizacja może być publiczna

Miliony użytkowników popularnych aplikacji, takich jak Candy Crush, Tinder i MyFitnessPal, padło ofiarą wycieku danych lokalizacyjnych z firmy Gravy Analytics. Hakerzy ujawnili precyzyjne dane o miejscach pobytu użytkowników, w tym ich domach i miejscach pracy, co budzi poważne obawy o prywatność i bezpieczeństwo w sieci.
Gravy Analitycs - na czym polega wyciek?
Skąd ten wyciek? Dane te pochodzą z procesu licytacji reklam w czasie rzeczywistym (RTB). To skomplikowany mechanizm, który decyduje o tym, jakie reklamy widzimy na naszych ekranach. Problem w tym, że podczas tej licytacji reklamodawcy mają dostęp do wielu informacji o urządzeniach użytkowników, w tym danych lokalizacyjnych, jeśli aplikacja uzyskała na to zgodę. Gravy Analytics, jako broker danych, gromadził te informacje, a teraz padł ofiarą ataku hakerskiego, ujawniając wrażliwe dane milionów osób.
Na liście dotkniętych aplikacji znajdują się nie tylko popularne gry i serwisy randkowe, ale również aplikacje do śledzenia cyklu miesiączkowego, aplikacje fitness, a nawet aplikacje religijne i VPN, które paradoksalnie służą do ochrony prywatności.
Jak uniknąć przykrych konsekwencji?
Jest jednak dobra wiadomość dla użytkowników iPhone'ów. Jeśli konsekwentnie odrzucałeś prośby aplikacji o śledzenie lokalizacji, Twoje dane prawdopodobnie nie zostały udostępnione i nie wyciekły. Apple wbudowało w system iOS funkcję "Poproś aplikację o nieśledzenie", która daje użytkownikom większą kontrolę nad swoimi danymi. Warto to sprawdzić! Wejdź w Ustawienia -> Prywatność i bezpieczeństwo -> Śledzenie i upewnij się, że aplikacje nie mają zgody na śledzenie Twojej lokalizacji. Możesz tam również zobaczyć, którym aplikacjom kiedykolwiek udzieliłeś takiej zgody.
Afera z Gravy Analytics to poważne ostrzeżenie i kolejny dowód na to, jak ważna jest ochrona prywatności w sieci. Regularnie sprawdzaj ustawienia prywatności w aplikacjach, korzystaj z dostępnych narzędzi do blokowania śledzenia i bądź świadomy zagrożeń związanych z udostępnianiem danych.
Źródła: 9to5mac, Wired, TechCrunch
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu