Gry

Warto było mieć nadzieję. Możliwe że doczekamy się remake'u Gothica, wszystko zależy od nas

Kamil Świtalski
Warto było mieć nadzieję. Możliwe że doczekamy się remake'u Gothica, wszystko zależy od nas
Reklama

Bez większego szumu, plotek i zapowiedzi — THQ Nordic zaserwowało demo remake'u Gothica. Czy gra doczeka się pełnej wersji zależy tylko od przyjęcia przez graczy.

Można się spierać o to czy seria Gothic jest tak dobra, jak wielu z nas ją pamięta sprzed lat. Dla mnie od zawsze kojarzyła się z frustracją ze względu na niezbyt intuicyjne sterowanie, a kiedy dałem jej szansę po latach upewniłem się w tym, że nie bardzo jest za czym tęsknić. Ale biorąc pod uwagę te lepsze elementy zabawy — wszyscy miłośnicy RPG mają powody do radości. Oto bowiem THQ Nordic bez większych zapowiedzi, teaserów i budowania napięcia wypuściło do sieci wersję demonstracyjną nowej wersji kultowej produkcji. Czy doczekamy się pełniaka zależy wyłącznie od odzewu fanów i zapotrzebowania.

Reklama

Zobacz też: Za co kocham gry komputerowe? Po drugie wirtualny świat

Remake Gothica: demo jest już dostępne. Jest jednak pewien haczyk

Wersja demonstracyjna odświeżonego Gothica została udostępniona na platformie Steam, jednak dostęp do niej mają wyłącznie użytkownicy, którzy w bibliotece mają któryś tytuł z serii. Jeżeli w Waszych kolekcjach macie tylko stare wydania na CD, a mimo wszystko chcielibyście podejrzeć jak nowa wersja wypada w akcji — możecie to zrobić na poniższym materiale, bezpośrednio zestawiającą ją z oryginałem:

Zobacz też: Powtórka z bezimienności – recenzja Risen 3: Władcy Tytanów

Wielu fanów serii od dawna miało nadzieję na remake Gothica. I gdybyście zapytali mnie kilka dni przed tymi zapowiedziami, bez mrugnięcia okiem powiedziałbym, że szanse są... nikłe. Może i nikłe, ale jak widać — nadzieja umiera ostatnia, a jeżeli odzew okaże się satysfakcjonujący, to niebawem doczekają się nowego Gothica nie tylko od sceny moderskiej, ale też oficjalnego wydania. Warto jednak zaznaczyć, że ten remake nie będzie 1:1 odzwzorowaniem oryginału, a raczej luźnym restartem serii, w którym na każdym kroku ma być obecny duch oryginału.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama