Felietony

Google+ Sign-In to coś więcej niż Facebook Connect

Grzegorz Ułan
Google+ Sign-In to coś więcej niż Facebook Connect
12

Facebook Connect to już chyba tak powszechna i widoczna opcja w globalnym internecie jak same "lajki". Możemy dzięki niej logować się do różnych serwisów bez konieczności uzupełniania danych o sobie. Można też łączyć się z naszym kontem na FB, by dzielić się ze znajomymi naszą aktywnością w danym...


Facebook Connect to już chyba tak powszechna i widoczna opcja w globalnym internecie jak same "lajki". Możemy dzięki niej logować się do różnych serwisów bez konieczności uzupełniania danych o sobie. Można też łączyć się z naszym kontem na FB, by dzielić się ze znajomymi naszą aktywnością w danym serwisie. Oczywiście kwestią czasu było, aż Google udostępni podobną opcją związaną z jego serwisem społecznościowym, ale w rezultacie okazuje się, że poszedł w tym o krok dalej niż FB.

Google+ Sign-In, co bardzo mnie cieszy, nie powoduje zaśmiecania naszych profili bezsensownymi powiadomieniami. Nie zaśmieca też profili naszych znajomych, chyba, że tego akurat chcą, czyli poszukują na przykład informacji o danej aplikacji, usłudze, z której akurat korzystamy lub też korzystaliśmy.

Sprawdziłem Google+ Sign-In na jednym z 10 pierwszych serwisów, które udostępniły wraz z Google taką możliwość - TuneIn. Konto tam miałem już założone wcześniej, więc pozostało mi tylko skojarzyć je z kontem na Google+.

Aplikacja prosi o dostęp do podstawowych informacji, czyli adres email, imię i nazwisko i lista osób z moich kręgów na G+. Widoczność swojej aktywności możemy w tym miejscu ustalić poprzez wybranie konkretnych osób lub kręgów.

Po akceptacji automatycznie wyskakuje okno z zapytaniem o doinstalowanie aplikacji mobilnej, którą akurat TuneIn udostępnia dla mojego smartfonu. To wydaje mi się najciekawsza z opcji odróżniających Google+ Sign-In od Facebook Connect.

Samą aktywność i zarządzanie zainstalowanymi aplikacjami mamy dostępne na specjalnej podstronie https://plus.google.com/apps. Tak jak wspomniałem, informacje o odsłuchiwanej właśnie stacji nie pojawiły się na moim profilu ani profilu znajomych ani też w powiadomieniach.

Podejrzewam, że aktywność ta będzie się pokazywać w przypadku skorzystania przez moich znajomych z wyszukiwania podobnych aplikacji w Google lub też w samym Google Plus. Samo Google tłumaczy tę zasadę wyświetlania na przykładzie aplikacji do oceny odwiedzanych miejsc:

Jeśli na przykład korzystasz z aplikacji umożliwiającej ocenianie odwiedzonych miejsc, takich jak restauracje i hotele, wybrane osoby z Twoich kręgów mogą zobaczyć Twoje opinie w Twoim profilu Google+, po wyszukaniu pasującego zwrotu w Google, w reklamach obsługiwanych przez Google oraz w innych usługach Google (zgodnie z istniejącymi ustawieniami Twojego konta Google).

Osobiście najbardziej cieszy brak opcji każdorazowego wyświetlania mojej aktywności w samym Google Plus. Bardzo przydatna wydaje się też opcja instalacji dostępnej aplikacji na smartfony, dzięki czemu odchodzi konieczność osobnego jej poszukiwania w sklepie czy w samym serwisie. Z pewnością, w przypadku rozpowszechnienia się tego sposobu logowania, chętniej będę korzystał z Google+ Sign-In.

Pozostaje jeszcze poczekać na system komentarzy do instalacji w zewnętrznych serwisach czy blogach w wykonaniu Google i będziemy mieli komplet:).


http://youtu.be/vydTPnIjAHI

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu