Google

Google Map Maker zablokowany po incydencie z Androidem sikającym na logo Apple'a [prasówka]

Tomasz Popielarczyk
Google Map Maker zablokowany po incydencie z Androidem sikającym na logo Apple'a [prasówka]
Reklama

Najwidoczniej Google doszedł do wniosku, że mechanizmy moderacji zmian w Google Maps nie działają skutecznie. Zdecydowano się zatem tymczasowo zabloko...

Najwidoczniej Google doszedł do wniosku, że mechanizmy moderacji zmian w Google Maps nie działają skutecznie. Zdecydowano się zatem tymczasowo zablokować możliwość wprowadzania zmian. Wszystkiemu winien incydent, w którym na mapach pojawił się Android sikający na logo Apple'a.

Reklama

Map Maker zablokowany


Google poinformował, że tymczasowo blokuje możliwość wprowadzania zmian na Google Maps. Przyczyną ma być dość zabawna sytuacja z pojawieniem się na mapach obrazka widocznego powyżej. Każdy mógł zobaczyć go po wpisaniu konkretnych współrzędnych. Google chce najwyraźniej zapobiec podobnej sytuacji w przyszłości i przygotować stosowne mechanizmy zabezpieczające. Szczegółów dotyczących powrotu Map Makera nie znamy.

Samsung Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge zrootowane


Dość szybko niezależni programiści poradzili sobie z zabezpieczeniami Samsunga. Nowe smartfony można już zrootować w banalnie prosty sposób. Pełny poradnik do narzędzia o nazwie Pingpong Root można znaleźć na stronie XDA. Co ciekawe, rozwiązanie to nie zmienia wskaźnika KNOX, a więc pozwala na bezbolesne przywrócenie ustawień fabrycznych i tym samym gwarantuje uwzględnienie gwarancji podczas potencjalnej naprawy serwisowej.

A skoro o Galaxy S6 mowa, producent wydał dopiero co aktualizację oprogramowania, która rozwiązuje problem ze zbytnią zachłannością systemu na pamięć RAM. W rezultacie użytkownikowi zostawało jakieś 200-400 MB. Po instalacji nowej wersji wszystko powinno wrócić do normy.

Trzeci w tym roku rekord Steama


Platforma Valve rośnie jak na drożdżach. Dwa miesiące temu zanotowano wynik 9 mln jednocześnie zalogowanych użytkowników. W minioną niedzielę został pobity. Jednocześnie w grze było wówczas 9,5 mln osób. W tym tempie w ciągu kilku miesięcy powinniśmy doczekać się okrągłych 10 mln, a do końca roku pewnie i 11 albo 12 mln. Widać, że granie na PC jest coraz popularniejsze (i granie w ogóle), co powinno nas wszystkich cieszyć. Może Gabe myśli już o jakiejś fajnej promocji z okazji 10 mln użytkowników online.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama