Google I/O 2012 - dzień drugi

Wczorajsza konferencja nie mogła być nazwana rozczarowującą. Dzisiejsza prezentacja zapowiada się chyba nie mniej ciekawie, ponieważ tak naprawdę ciężko przewidzieć, co Google jest w stanie pokazać.  Zapraszamy więc do wspólnego śledzenia relacji na Antyweb.

Chrome

Google naturalnie rozpoczęło od garści statystyk. Okazuje się, że Chrome jest teraz najpopularniejszą przeglądarką - z 310 milionami użytkowników na całym świecie. Dla porównania populacja na Ziemi wynosi 6,8 miliarda ludzi. W zeszłym roku liczba użytkowników Chrome'a wynosiła 160 milionów - szybko skok prawda? Najważniejszą funkcją w Chrome według Google jest synchronizacja pomiędzy wieloma urządzeniami - komputerami, tabletami i smartfonami. Prędkość rzeczywiście robi wrażenie i pozwala na kontynuowanie pracy lub rozrywki na kolejnym urządzeniu. Google zapowiedziało Chrome dla iPhone'a i powinien pojawić się już niedługo w App Store. Ale Google nie zatrzymało się na tym i postanowiło przygotować Chrome'a dla iPada. Powiem szczerze, że wygląda niemal tak samo, jak na desktopie. Dzięki temu nikt nie będzie czuł się zagubiony.

"Go Google" dla firm

Google pokazało kilka filmów prezentujących jak wygląda praca w wielkich korporacjach za pomocą Google - dokumenty, poczta, wideokonferencje. To wszystko pozwala na szybkie współpracowanie pomiędzy wieloma pracownikami, którzy są w biurze czy w drodze.

Google Drive

Aplikacje Google Drive - Dysku Google zostały zapowiedzianie dla systemu iOS oraz Chrome OS. Dzięki temu mamy dostęp do naszych plików na tych urządzeniach, ale wrażenie zrobiła funkcja rozpoznawania tekstu choćby w plikach pdf czy zdjęciach. Po wpisaniu ciągu znaków, które znajdują się w jednym z plików zostanie on odnalezione. Oczywiście nie zawsze mamy dostęp do sieci, więc aplikacja pozwala na łatwe zachowywanie plików, by były dostępne gdy stracimy dostęp do sieci.

Od teraz także dostępne będzie edytowanie dokumentów w trybie offline, czego oczekiwaliśmy od bardzo dawna. Na razie dotyczy to jednak tylko plików tekstowych, arkusze czy prezentacje to niedaleka przyszłość.

Chromebook

Google określa Chromebooka mianem "zawsze aktualnego systemu" ponieważ nawet osoby, które kupiły pierwszą generację tego komputera nadal otrzymują pełne aktualizacje. Całkiem niedługo zapowiadane jest pojawienie się Chromebooków w sklepach sieci Best Buy, by każdy miał do nich dostęp.

Aplikacje w Chrome

Google stwierdziło, że jeżeli pomoże deweloperom przenieść "bogate" i "pełne" gry do Chrome'a, możliwe będzie już wszystko. Zapytali więc samych programistów, czego dokładnie potrzebują i dzięki temu aplikacje w Chrome Web Store mają być od teraz o niebo lepsze. Gra zaprezentowania na scenie rzeczywiście zrobiła ogromne wrażenie.

Po raz kolejny Google okazało się hojną firmą i postanowiło rozdać każdemu uczestnikowi konferencji Chromebox'a.

Wczorajszy skok ze sterowca zrobił ogromne wrażenie na wszystkich, więc dzisiaj Sergey Brin zdecydował się pokazać wszystko zza kulis, co uwieńczyło dzisiejszą prezentację.

Foto: 1
Zdjęcia z konferencji: TheVerge.