Google Fit, czyli platforma śledząca aktywność fizyczną i zdrowie

Moda na mierzenie aktywności fizycznej dociera również do Google. Pojawiły się pierwsze doniesienia o platformie Google Fit, która będzie odpowiedzią na ten trend. Usługa miałaby pozwalać użytkownikowi na monitorowanie aktywności fizycznej, mierzenie stanu zdrowia i gromadzenie innych informacji z ttym związanych.

Informacje takie podaje Forbes, powołując się na własne źródła. Google Fit miałoby być kolejną usługą w portfolio kalifornijskiej firmy i służyć do zbierania w jednym miejscu wszystkich informacji na temat naszej aktywności fizycznej oraz zdrowia. Dane te miałyby pochodzić z różnego rodzaju zakładanych urządzeń, a więc opasek i zegarków, a więc jednocześnie firma ma udostępnić również otwarte API, które pozwoli dostosować dotychczas obecne (oraz nowe) gadżety do powstającej platformy.

Google Fit miałoby prawdopodobnie działać jako aplikacja dla Androida. Spekuluje się jednak, że może zadebiutować również wraz z kolejną aktualizacją systemu jako wbudowany w system moduł. Nietrudno się domyślić, że bez względu na formę będzie to rozwiązanie mocno zintegrowane z platformą Android Wear, a więc rozszerzy możliwości zegarków LG G Watch i Motorolę Moto 360. Szczegóły mielibyśmy poznać już 25 czerwca na konferencji Google I/O.

Czytaj dalej poniżej

Kiedy Chromebooki i Chromecast oficjalnie nad Wisłą? Pytamy, a Google odpowiada Konrad Kozłowski

Tym razem nowość w Google Now to coś dla wracających z imprez i nie tylko Konrad Kozłowski

W ten sposób Google dołączy do grona gigantów, oferujących otwarte rozwiązania programowe wspierające zakładane technologie. Kilka miesięcy temu Samsung zaprezentował analogicznie działający framework SAMI, z którego będą mogli korzystać twórcy aplikacji do biegania (i nie tylko). Na odbywającym się kilka dni temu WWDC zobaczyliśmy natomiast Apple HealthKit. Na razie nie wiadomo o nim zbyt wiele, ale nietrudno się domyślić, że będzie to rozwiązanie dedykowane nie tylko twórcom aplikacji, ale również producentom sprzętu (na zasadach certyfikacji). Wejście w ten segment Google'a jest zatem naturalnym następstwem.

Pytanie, co zaoferuje Google Fit, czego nie znajdziemy u konkurencji? Jak na razie o projekcie wiadomo właściwie tyle co nic, więc trudno spekulować na temat jego szans w starciu z Samsungiem i Apple. Zakładam jednak, że będzie to jedno z ciekawszych rozwiązań, a zgodność z nim z czasem stanie się jednym z kluczowych elementów, na który użytkownicy będą zwracali uwagę podczas zakupu smartwatcha czy inteligentnej bransoletki. Jeżeli ta wizja się ziści, Google zaskarbi sobie sympatię kolejnych producentów, którzy będą chcieli zastosować Androida Wear w swoich urządzeniach, a biznes będzie się kręcił.