Google po latach nareszcie pozwala na udostępnianie i edycję plików użytkownikom, którzy nie korzystają z ich konta. Jak to działa w praktyce?
Długo czekaliśmy na tę zmianę w Dokumentach Google, ale... lepiej późno, niż wcale!
Dysk Google to jedno z tych narzędzi, które dla wielu użytkowników okazało się prawdziwą rewolucją — głównie ze względu na tamtejszy dostęp do dokumentów, ich wspólną edycję i banalnie proste zarządzanie w mniejszych lub większych grupach. Dotychczas jednak postawiona była dość spora przeszkoda. Mowa o dostępie do wszystkich tych plików wyłącznie dla posiadaczy konta Google. A kto takowego nie miał, musiał obejść się smakiem. Po latach jednak Google postanowiło podejść do tematu nieco inaczej — i w najnowszej becie G Suite coś się w tej kwestii ruszyło.
Zobacz też: Widzieliście już jak szybko można teraz utworzyć nowe pliki w Dokumentach Google?
Nie tylko dla użytkowników Google. Wspólna edycja plików na Dysku Google już dla wszystkich!
Pakiet G Suite cieszy się ogromną popularnością, jednak jego użytkownicy do tej pory mieli związane ręce, kiedy przychodziło do pracy z ludźmi, którzy z różnych powodów nie mogli korzystać z konta Google. Często firmy nakładają rozmaite blokady, które uniemożliwiają skorzystanie z takowych w miejscu pracy. Zatem w przypadku współdzielonych plików z Dyskiem Google, rzecz się komplikowała. W najnowszej wersji beta z dostępem jednak nie ma problemu, bowiem po udostępnieniu odnośnika nie potrzeba już weryfikacji kontem Google — wystarczy do tego kod PIN. Po jego wpisaniu, dostęp do pliku zostanie przyznany. Właściciele dokumentów będą w panelu mieć pełny wgląd w aktywność na koncie, nic też nie stoi na przeszkodzie, by w dowolnej chwili zabrać dostęp do dokumentu.
Jeżeli jesteście użytkownikami pakietu G-Suite i już teraz chcielibyście sprawdzić jak takie udostępnianie działa w praktyce, musicie najpierw dołączyć do beta testów. Wszystkich formalności dopełnicie za pośrednictwem tego formularza.
Zobacz też: Edycja plików Office w Dokumentach Google staje się faktem!
Źródło: Blog Google
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu