Google ma w rękawie jeszcze sporo tajemnic. Portfolio sprzętowe giganta powoli, acz sukcesywnie się rozrasta ku radości fanów linii Pixel czy Home. W przypadku Google Coral - bo na razie pod taką nazwą znamy kolejną nowość z Mountain View najprawdopodobniej mamy do czynienia z... Chromebookiem.
Pod maską ma znaleźć się topowy Snapdragon 855 wsparty przez 6 GB pamięci RAM. W tym momencie doskonale wiemy już o tym, że Google Coral będzie charakteryzował się niemałą wydajnością oraz długimi czasami pracy na jednym cyklu ładowania. Idźmy jednak dalej - sprzęt wystartuje na rynku z Androidem Q, reszta informacji jest dla nas w dalszym ciągu niedostępna. I zapewne tak zostanie aż do premiery - chyba, że w mediach pojawią się jakieś przecieki - a do tego przecież raz na jakiś czas dochodzi.
Użycie Snapdragona 855 nie jest niczym dziwnym - skoro Google chce tworzyć topowego Chromebooka, to ten musi być wyposażony w możliwie najlepszy układ. Ten natomiast bardzo dobrze radzi sobie w GeekBench - w teście jednego rdzenia wynik to 3296, natomiast w przypadku wykorzystania wszystkich: 9235. To o 10 procent lepiej niż w przypadku poprzednika - Snapdragona 845.
Google Coral wbrew pozorom jest już całkiem dobrze znany w swojej niszy
Osoby, które na bieżąco śledzą poczynania Google zapewne znają urządzenie Coral - to było benchmarkowane już w 2018 roku, ale z innymi chipsetami mobilnymi. Być może w trakcie projektowania sprzętu doszło do pewnych zmian, albo... mamy do czynienia z całą gamą urządzeń, które zostaną zaprezentowane w tym roku. Jakkolwiek sprawa się nie rozegra - na pewno należy czekać na tę premierę!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu