Google Chrome bierze się za strony z podejrzanymi formularzami

Google od kilku miesięcy daje nam do zrozumienia, że zaczyna coraz bardziej dbać o bezpieczeństwo użytkowników internetu. Nie tak dawno pisaliśmy o zmianach w samej wyszukiwarce, które dotyczyły jasnych i klarownych opcji dotyczących naszej prywatności. Jednak wyszukiwarka to nie wszystko. Przeglądarka Chrome z każdą kolejną większą aktualizacją pokazuje, że programiści z Mountain View nie zamierzają patyczkować się z podejrzanymi praktykami niektórych dostawców treści internetowych. Dwa dni temu Jakub informował o zmianach dotyczących blokowania reklam, jakie zawitają do Chrome 71 już w przyszłym miesiącu.

Dziś dowiadujemy się, że ta sama wersja przeglądarki zajmie się stronami, które w sposób sprytny, ale i bardzo nieuczciwy wyciągają od nieświadomych użytkowników pieniądze. Myśle, że natknęliście się na witryny, które wyświetlają okienka z formularzami do podania numeru telefonu — część osób nieświadoma konsekwencji wypełnia je, nie będąc świadomym, że już przy najbliższym rachunku za telefon mogą pojawić się dodatkowe, często wysokie obciążenia.

Czytaj dalej poniżej

Rynek smartfonowy ma nowego czarnego konia. Tak, to Nokia Jakub Szczęsny

Lubisz wyścigi? Teraz kupisz Logitech G29 za 885 zł! Kamil Świątek

Nowe mechanizmy w Chrome 71 będą w stanie wychwycić tego typu witryny i wyświetlić odpowiednie okno ostrzegające użytkowników, że pod tym konkretnym linkiem może skrywać się strona, która w sposób nieuczciwy może nas obciążyć dodatkowymi kosztami. Jeśli na tego typu serwisach nie będzie jasnych wytycznych i pouczeń o konsekwencjach finansowych podania numeru telefonu w celu przejścia do następnych treści, Chrome oflaguje ją jako potencjalnie niebezpieczną. Jednak to sami użytkownicy będą decydować, czy zechcą przejść dalej, czy też posłuchać się ostrzeżenia i zawrócić.

Co nowego w Google Chrome? Sprawdź to koniecznie na Antyweb:

• Drżyjcie, wydawcy. Jeżeli przegniecie z reklamami, Google Chrome Was „wytnie”
• Takie Google Chrome jeszcze nie było. Ale mało kto z niego skorzysta
• Nowy Google Chrome 70 i… koniec niektórych stron