Otwieracie przeglądarkę, sięgacie do nowej karty, a tam te same logo Google’a, te same miniaturki i białe tło. Zieeeew… Sposobów na urozmaicenie tego widoku jest niemało. Dziś pojawił się kolejny – rozszerzenie Google Art Project, które wprowadzi nieco sztuki na każdą nową, otworzoną w Chrome kartę.
Przeginanie z rozszerzeniami w Chrome nie jest zbyt rozsądne. Przeglądarka i bez tego nie jest ostatnio zbyt żwawa i miewa problemy z zasobożernością. Nie mogę jednak sobie odmówić opisania kolejnego ciekawego rozwiązania, które zajmie te kilka(naście) megabajtów pamięci operacyjnego. Google Art Project to dodatek przygotowany przez Google Cultural Institute. Jak nietrudno się domyślić, jego rola jest mocno związana z kulturą i sztuką.
Działanie dodatku jest banalnie proste – po jego zainstalowaniu na każdej nowej karcie zobaczymy jakieś dzieło sztuki. Pochodzą one z muzeów oraz galerii z całego świata. Oczywiście grafiki ograniczają się do cyfrowych zbiorów, jakie zgromadził Google. To swoista forma pochwalenia się tym, co Google Cultural Institute do tej pory zrobił, aby uwiecznić dorobek kultury.
Subtelnie podpisany obrazek prezentuje się naprawdę dobrze, ale gdzie się podziały miniaturki? Tutaj mamy problem, bo dodatek wymaga od nas jeszcze jednego kliknięcia w ikonkę w prawym dolnym rogu, która wywoła pływającą ramkę z odnośnikami do zapamiętanych witryn. Cóż, cena za zdecydowanie ładniejszą nową kartę w Chrome nie wydaje się zbyt wysoka.
Dodatek znajdziecie oczywiście w Chrome Web Store.
Więcej z kategorii Chrome:
- Chrome 88 już dostępny. Przeglądarka usuwa Flasha i wyłącza linki FTP
- Wygodny dostęp do haseł w Chrome: synchronizacja nie będzie już wymagana
- Szybkie akcje to najlepsze, co spotkało Chrome - musicie je poznać
- Chrome przyspiesza. Ostatnia aktualizacja 2020 to dużo optymalizacji, ale nowości też nie zabrakło
- Chrome kasuje ciasteczka po zamknięciu przeglądarki, ale dla usług Google robi wyjątki - wiedzieliście o tym?