Google

W końcu! Nowa funkcja Androida oznacza koniec ze śledzeniem

Krzysztof Rojek
W końcu! Nowa funkcja Androida oznacza koniec ze śledzeniem
3

Szpiegowanie za pomocą AirTagów i innych narzędzi jest przerażająco łatwe i skuteczne. Na szczęście Google szykuje mechanizm, który temu zapobiegnie.

Każdy kto ma telefon z Androidem w kieszeni, wie, że podejście Google do rozwijania tego systemu ciężko nazwać szybkim. Bardzo często wiele funkcji, takich jak np. tryb ciemny wprowadzane jest najpierw nie przez giganta z Mountain View ale przez producentów w autorskich nakładkach, aby dopiero po paru latach doczekać się umieszczenia w czystym Androidzie. Niestety, o ile zmiany wizualne czy zmiany interfejsu mogą zostać w ten sposób rozwiązane, to istnieją pewne funkcje, które muszą zostać zaimplementowane na etapie tworzenia systemu, ponieważ inaczej po prostu nie będą działały poprawnie.

Tak jest chociażby w przypadku wykrywania, czy nie jest się śledzonym przez AirTag lub inne trackery

O tym, że śledzenie kogoś za pomocą AirTaga jest zbyt łatwe, pisaliśmy na Antywebie nie raz. Zmodyfikowane lokalizatory nie wydają dźwięku, a użytkownicy Androida nie mają narzędzi, aby wykryć, czy lokalizator jest gdzies obok. Owszem, istnieją aplikacje przeznaczone specjalnie do wykrywania AirTagów, ale po pierwsze działają one tylko w momencie, w którym użytkownik ręcznie zleci sprawdzenie (czyt. musielibyśmy non stop ręcznie sprawdzać czy nikt nas nie śledzi), a po drugie - stwierdzić, że nie działają dobrze, jest bardzo dużym niedopowiedzeniem. Dlatego, patrząc na popularność AirTagów (oraz innych trackerów), problem ze śledzeniem użytkowników Androida robił się coraz większy. Na szczęście, Google zaczyna reagować.

Specjaliści z 9to5Google odkryli, że w najnowszej wersji usług Google Play można znaleźć kod będący najpewniej przygotowaniem smartfonów z Androidem na nową funkcję. Umieszczone tam mechanizmy powiadomień, takie jak:

<string name=”ble_tag_settings_activity_label”>Unfamiliar device alerts</string>

czy

<string name=”unfamiliar_tag_channel_name”>Unfamiliar Tag Detected Notification</string>

nie pozostawiają złudzeń. Google zamierza wbudować w Androida system proaktywnie skanujący, czy w pobliżu nie przebywa jakieś urządzenie Bluetooth LE, które nie jest sparowane ze smartfonem.

Dzięki wbudowaniu tego w Usługi Play, które są fundamentalną podstawą działania każdego smartfonu z Androidem (za wyjątkiem Huawei oczywiście), a które są aktualizowane niezależnie od corocznych zmian wersji systemu, jest szansa, że narzędzie do wykrywania AirTagów dostanie każdy współczesny smartfon. Albo przynajmniej - spora większość.

Uważam, że jest to ruch pokazujący, że Google nie jest ślepe na potrzeby użytkowników i rozumie zagrożenie dla bezpieczeństwa płynące z faktu braku obrony przed śledzeniem za pomocą AirTaga oraz innych trackerów. Oczywiście - zupełnie inną kwestią jest to, czy taka ochrona będzie działać i jak skuteczne będzie wyszukiwanie. Jeżeli bowiem Google nie będzie tego w stanie zrobić skutecznie, wątpię by ktokolwiek był.]

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu