Google

Gmail odpala petardę. Po tę opcję sięgną miliony użytkowników!

Kamil Świtalski
Gmail odpala petardę. Po tę opcję sięgną miliony użytkowników!
Reklama

Gmail startuje z nową, niezwykle przydatną funkcją. W pierwszej kolejności cieszyć się nią mogą użytkownicy platformy na systemie Android.

Google po raz kolejny udowadnia, że nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w temacie rozwoju poczty Gmail. Tym razem najpopularniejszy e-mail na świecie wzbogacono o nową funkcję „Zarządzaj subskrypcjami”. Ta niepozorna nowość pozwala błyskawicznie wypisać się z niechcianych list subskrypcji z poziomu jednego kliknięcia — bez konieczności sięgania po żadne dodatkowe narzędzia. Na ten moment z nowej funkcji skorzystać mogą wyłącznie użytkownicy aplikacji Gmail na smartfonach i tabletach z Androidem, ale spokojnie. Jak to Google ma w zwyczaju: kwestią czasu jest rozszerzenie dostępności o kolejne  platformy.

Reklama

Nowa funkcja Gmail: jak działa w praktyce?

W najświeższej aktualizacji (która odbyła się bezpośrednio po stronie serwera, nie w oprogramowaniu na naszych urządzeniach), która trafia do coraz większej grupy użytkowników, Gmail zaczyna wprowadzać nową sekcję umożliwiającą zarządzanie listami subskrypcji e-mail w znacznie bardziej przejrzysty sposób. Otwierając menu aplikacji, znajdziemy nowy przycisk „Zarządzaj subskrypcjami”. Ten przenosi nas do listy nadawców, od których regularnie otrzymujemy wiadomości e-mail. I to właśnie na tej liście znajdują się zarówno adresy e-mail, jak i nazwy nadawców treści, od których otrzymujemy maile z szeroko pojętymi subskrypcjami. Co istotne: Gmail wyświetla także informacje o liczbie wiadomości otrzymanych „niedawno” od danego źródła. Obok każdego nadawcy widnieje przycisk, który pozwala w szybki sposób wypisać się z listy, do czego często wystarczy tylko jedno kliknięcie.

Źródło: https://9to5google.com/2025/04/22/gmail-manage-subscriptions-page-android-unsubscribe/

Jak wynika z relacji użytkowników: pierwsze testy nowej funkcji wypadają wyjątkowo korzystnie. Zdecydowana większość rezygnacji z listy mailingowych odbywała się automatycznie. Nie trzeba było nawet opuszczać aplikacji Gmail. W nielicznych przypadkach pojawiał się zewnętrzny panel przeglądarki, który pozwalał sfinalizować cały proces. Google informuje też, że wielu nadawcom wiadomości może zejść się nawet kilka dni, zanim przestaną wysyłać wiadomości po skorzystaniu z tej opcji.

Funkcja trafia na Androida: co z pozostałymi platformami?

Choć nowość nie jest jeszcze dostępna w aplikacji Gmail na iOS ani w wersji przeglądarkowej, Google zapewnia, że jej wdrażanie to proces. Stopniowo ma ona trafić również do użytkowników iPhone'ów i iPadów, a także do desktopowej wersji Gmaila. To dobra wiadomość dla wszystkich korzystających z innych platform — no i dla ujednolicenia szeroko pojętego doświadczenia ze strony użytkowników, którzy oczekują takich samych opcji niezależnie od platformy. Akurat w budowaniu spójności Google jest naprawdę dobre — i poza wieloma atutami, doświadczanie tych samych opcji niezależnie od platformy, jest bez wątpienia asem w rękawie poczty Gmail.

Na tę chwilę Google nie wdaje się jednak w szczegóły związane z wdrażaniem nowej opcji. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość i wypatrywać możliwości łatwego wypisania się z list subskrypcji niezależnie od urządzenia. Im prościej, tym lepiej. Żegnajcie newslettery i inne treści, które tylko zaśmiecają nam skrzynkę.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama