Niedawno Samsung zaprezentował okulary rzeczywistości wirtualnej. Gear VR, bo o tym produkcie mowa, ma pokazać, że Koreańczycy się rozwijają, że wiedzą, gdzie szukać nowych źródeł zysków, że szukają sposób na podkręcenie sprzedaży smartfonów (bo m.in. do tego sprowadza się nowy sprzęt). Wiele wskazu...
Niedawno Samsung zaprezentował okulary rzeczywistości wirtualnej. Gear VR, bo o tym produkcie mowa, ma pokazać, że Koreańczycy się rozwijają, że wiedzą, gdzie szukać nowych źródeł zysków, że szukają sposób na podkręcenie sprzedaży smartfonów (bo m.in. do tego sprowadza się nowy sprzęt). Wiele wskazuje na to, że nie będą to jedyne okulary w ofercie Samsunga – w przyszłym roku czeka nas premiera Gear Blink.
Od dnia premiery Gear VR zastanawiam się, czy Samsung będzie przykładał sporą wagę do tego projektu, czy zainwestuje poważną kasę w jego rozwój i przede wszystkim, czy będzie chciał upowszechnić ten produkt. Na to jest szansa, jeśli okulary będą kompatybilne z szerszą gamą smartfonów koreańskiej korporacji. Nie twierdzę, że powinni uszczęśliwiać użytkowników nawet najtańszych słuchawek, bo to wydaje się mało realne, ale skoncentrowanie się na wyższej półce to też spore pole do popisu – dziesiątki milionów urządzeń. Jeśli okularami zainteresuje się kilka-kilkanaście procent ich właścicieli, to robi się duża liczba.
To taka mała dygresja, wspominam o VR, ponieważ okulary pokazują, że Samsung potrafi szybko zareagować na ważne rynkowe wydarzenia. Przykładem jest tu także rozwijanie linii smartwatchy – zaczęto o nich mówić, zastanawiano się, czy Apple stworzy taki sprzęt, nie minęło wiele czasu i już Samsung prezentował kolejne wersje zegarków. Podobnie było z wodoszczelnością sprzętu mobilnego, pulsometrami, bransoletką dla osób aktywnych fizycznie…
Tymczasem nie pojawiła się jeszcze odpowiedź na okulary Google Glass, chociaż mówiono o nich już jakiś czas temu. Nie pojawiła, ale to może ulec zmianie – branżowe plotki wskazują na to, że w pierwszej połowie 2015 roku Samsung pokaże okulary Gear Blink (prawdopodobnie podczas imprezy na której zostanie zaprezentowany kolejny flagowiec z linii Galaxy S). Z przecieków wynika, iż ma to być rozszerzona rzeczywistość oparta o platformę Tizen. Zdaję sobie sprawę z tego, że ten system wywołuje już śmiech u wielu z Was, też spodziewałem się większych fajerwerków po tym OS, ale z drugiej strony, Samsung nie porzuca tego projektu i coś się wokół niego dzieje.
Ciekawe jest to, że Samsung pokaże odpowiedź na Google Glass dopiero po kilku latach od premiery okularów korporacji z Mountain View. Gdyby chcieli po prostu pokazać, że też tak potrafią, a potem rzucić projekt w kąt, to chyba już zobaczylibyśmy ich okulary – przecież swoje okulary zaprezentowało przynajmniej kilku producentów. A Samsung się nie spieszy. Może pracują nad produktem, który naprawdę będzie godny uwagi i pchnie do przodu ten segment rynku? Samsung nie jest jedynie kopistą Apple (lub innych firm) i graczem, który zalewa sektor nowych technologii masą podobnych produktów – udowadniali już w przeszłości, że potrafią pozytywnie zaskoczyć, wprowadzić coś świeżego, zainicjować nowy trend. Kto wie – może Blink ma być kolejnym krokiem naprzód, dowodem na to, że firma potrafi zachować cierpliwość i w spokoju opracować coś wartościowego. Oby.
Produkt zaprezentowany w grafice tytułowej nie jest urządzeniem Samsunga - to Google Glass.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
