Zakupy gier w ostatnich latach stały się dużo łatwiejsze. Nie trzeba uganiać się za pudełkami, nie trzeba gonić po sklepach, właściwie jedynym naszym zmartwieniem pozostaje... cena -no i może miejsce na dysku, co by to wszystko pomieścić. Każdy ma swoje preferencje: jedni wolą Steam, inni sklepy bez DRM, ale... grunt to mieć wybór. A na ten narzekać naprawdę nie można -jeżeli zastanawiacie się gdzie kupować gry cyfrowe, to poniżej cała lista sklepów, w których obkupicie się w najrozmaitsze pozycje: zarówno te najnowsze, jak i odrobinę starsze!
Steam
Niekwestionowany król wśród cyfrowych sklepów z grami. Można spokojnie powiedzieć, że to właśnie od niego wszystko się zaczęło — i choć na początku ludzie podchodzili do niego z dużą rezerwą, to po latach wydaje się on być synonimem wirtualnego sklepu z grami. Setki tysięcy gier, które posegregowane są według kilkunastu kategorii, regularne promocje, prężnie działająca społeczność, świetny support, a jako wisienka na torcie: naprawdę fajnie opracowana aplikacja, która dostępna jest zarówno na komputery z Windowsem, macOS jak i Linuxem. Od kilku miesięcy platforma posiada także wsparcie dla naszej lokalnej waluty.
Kiedyś: Good Old Games, teraz po prostu GOG. Polski sklep, który startował jako platforma pełna retro gier, które przystosowane zostały do działania na współczesnych systemach komputerowych. Tych wciąż tam pod dostatkiem, ale od jakiegoś czasu tamtejszy katalog został otwarty także na inne produkcje — głównie od niezależnych studiów, choć nie jest to reguła. Redakcja odpowiedzialna za prowadzenie sklepu samodzielnie wybiera tytuły, które trafiają do tamtejszego katalogu — wszystkie są przez nich sprawdzane, a w razie potrzeby także optymalizowane. Kupując grę zawsze możemy tam liczyć na kilka fajnych dodatków, a także świetny support. I co najważniejsze: wszystkie sprzedawane tam gry dostępne są bez zabezpieczeń DRM.
Origin to pierwszy w zestawieniu sklep, za którym stoi wielki wydawca — w tym przypadku firma Electronic Arts. To ich autorska platforma, ale spokojnie — znajdziemy tam również gry od innych wydawców. Firma regularnie kusi nas rozdawanymi cyklicznie za darmo produkcjami, a całość działa w oparciu o specjalną aplikację (Origin Client). Warto również pamiętać o ich programie Origin access, w ramach którego w opłacie abonamentowej zyskujemy dostęp do kilkudziesięciu gier z ich katalogu!
Skoro było już o Electronic Arts, to — rzecz jasna — nie może tutaj zabraknąć również Ubisoftu i ich autorskiego sklepu, który można obsługiwać za pośrednictwem dedykowanej aplikacji Uplay! Czytelny, łatwy w obsłudze, no i przede wszystkim: po brzegi wypełniony grami tego dużego wydawcy.
Blizzard może nie jest AŻ TAK wielkim wydawcą jak jego poprzednicy, ale ma w swoich garściach marki, którym fani są wierni bardziej niż komukolwiek innemu. Dlatego jeżeli zależy wam na zakupie gier takich jak Diablo, Starcraft, albo po prostu macie ochotę pograć w klasycznego World of Warcraft — to absolutnie nie możecie przejść obok tego sklepu obojętnie!
Tak na dobrą sprawę to wszystko zaczęło się od paczek z grami za-ile-chcemy, czyli akcji Humble Indie Bundle. Na fali ich popularności i coraz większego rozgłosu, firma wystartowała z własnym sklepem z grami cyfrowymi: Humble Store. Ich katalog stale się poszerza, regularnie mamią nas naprawdę świetnymi promocjami, a ponadto ich system filtrowania pozwala łatwo dotrzeć do produkcji, które najbardziej nas będą interesować. I tak — to także jeden z tych sklepów, w których możemy liczyć na zakupy gier bez zabezpieczeń DRM — choć, rzecz jasna, nie są w tej kwestii tak bezkompromisowi jak GOG.
G2A to drugi w zestawieniu sklep z grami rodzinnej produkcji. I mimo że ze względu na tamtejszy ryneczek, gdzie użytkownicy mogą wystawiać swoje oferty, sklep nie zawsze cieszył się najlepszą opinią — trzeba przyznać, że jego katalog robi ogromne wrażenie. Nierzadko też kusi bardzo korzystnymi ofertami, których nie znajdziemy u konkurencji. Profesjonalny support, prostota działania, kilka metod płatności i prężnie działająca wokół G2A społeczność szybko pozwoliły urosnąć tamtejszemu sklepowi w siłę.
Pozostając jeszcze na chwilę w temacie rodzimych sklepów z grami, należy też pamiętać o Muve.pl. Na platformie znajdziemy cały zestaw produktów: od gier pudełkowych, przez planszówki, gadżety, sprzęt komputerowy na... cyfrowych edycjach kończąc. A te często mogą poszczycić się naprawdę świetnymi cenami — zresztą nie trzeba specjalnie daleko szukać, bo nie dalej niż wczoraj ruszyło wiosnobranie i załadowanie koszyka super grami w niskich cenach nie zajmie nikomu dłużej, niż kilku minut ;-).
W popularnych serwisach aukcyjnych także nie brakuje ofert z cyfrowymi edycjami gier — dlatego też zawsze możecie śmiało przeszukać takie źródła jak rodzime Allegro czy Ebay. Od razu jednak uprzedzam, że warto być w ich przypadku czujnym i starannie czytać opisy aukcji — bo choć nie brakuje tam sprzedawanych kluczy do gier, podobnie jak ma to miejsce w wymienionych wyżej sklepach, to wiele z nich oferuje dostęp do kont z grą (nierzadko na określony z góry czas). Dlatego warto kilka razy przeczytać opis i nie dać się naciąć na wyjątkowo korzystną cenę, by nie narobić sobie kłopotów i nie wyrzucić kilkudziesięciu złotych w błoto.
Co poza nimi?
Powyższa lista to zestaw miejsc przetestowanych, w których zdarza mi się regularnie robić zakupy. Oczywiście nie są to jedyne sklepy, w których można nabyć cyfrowe gry. Takich platform — czy to w formie ryneczków, czy faktycznych sklepów — jest już na rynku co najmniej kilkadziesiąt. Nadążyć za nimi wszystkimi nie sposób, ale jeżeli wszystkie powyższe są wam już doskonale znane, to sprawdźcie jeszcze:
Jak widać platform, na których można obkupić się w cyfrowe wersje gier nie brakuje. Wiele z nich walczy o klientów coraz bardziej kuszącymi ofertami specjalnymi czy — tak jak GOG — oferując dodatki, których nie znajdziemy u konkurencji. Dlatego poza znajomością sklepów i zapisaniu się do całego pakietu ofert mailingowych, warto też znać narzędzia i miejsca, które pozwolą sprawnie zlokalizować najlepsze promocje. O tych pisałem już wcześniej w artykule: Gdzie kupić tanio gry?, do którego was na koniec odsyłam. Warto wykorzystać kilka spokojniejszych dni na nadrobienie zaległości — szczególnie, że na brak dobrych ofert w okresie świątecznym narzekać nie możemy!
Artykuł jest częścią naszej akcji Back to Gaming, w ramach której promujemy wakacyjne granie i zachęcamy Was do interesowania się sprzętem, grami oraz możliwościami ulepszania Waszych komputerów. Serdecznie zapraszamy do katalogu, w którym zebraliśmy dla Was polecany, najlepszy sprzęt do grania!
