Smartwatche

Garmin szykuje zegarek idealny. Długo czekaliśmy na tę funkcję

Kamil Pieczonka
Garmin szykuje zegarek idealny. Długo czekaliśmy na tę funkcję
Reklama

Jeśli miałbym wskazać na jedną funkcję, której brakuje mi w zegarkach Garmina, to byłaby to łączność z siecią komórkową. W czasach gdy nawet tanie zegarki za 200 złotych oferują takie możliwości, zakrawa to już nieco na farsę.

Garmin z pewnością nie ma problemów z LTE pod względem technologicznym. W ofercie był kiedyś specjalny model Forerunner 945 LTE, a także zegarki dla dzieci z podobną funkcjonalnością. To jednak nadal nie było to czego oczekiwaliśmy, bo Garmin korzystał z LTE tylko do śledzenia zegarka (funkcja Live Track) albo wysyłania powiadomień. Dzisiaj powinien zaoferować już pełnoprawną komunikację, z obsługą multimediów i możliwością dzwonienia. I kto wie, może wreszcie to zrobi, bo pojawiają się pierwsze oznaki prac nad takim rozwiązaniem.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Czy odłączanie ładowarki z gniazdka ma sens? Wyjaśniamy raz na zawsze 

LTE w Fenix 8, Enduro 3 i Tactix 8

Kilka dni temu sieć obiegły ciekawe informacje. Ktoś zauważył w aplikacji Garmin Connect podczas konfiguracji swojego nowego zegarka opcję LTE. Okazuje się, że chodziło o takie modele jak Fenix 8, Fenix E, Enduro 3 czy Tactix 8, czyli teoretycznie te najbardziej zaawansowane modele. W instrukcji opisującej problemy z połączeniem zegarka z telefonem pojawiły się obrazki, na których wyraźnie widać możliwość wykorzystania połączenia LTE. Nie wiadomo co prawda nadal w jakim zakresie ta technologia miałaby być wykorzystana, ale jasne już jest, że Garmin nad takim rozwiązaniem pracuje i je zapewne testuje. Dzisiaj widoczne poniżej obrazki zostały już zastąpione na takie bez "LTE" na ekranie, ale ziarno zostało zasiane.

Myślę, że wprowadzenie LTE w nowych modelach to tylko kwestia czasu. Jeśli Garmin faktycznie chce zachęcić posiadaczy obecnych zegarków do przesiadki na nowszy model, to Fenix 8 Pro powinien zostać udostępniony w wersji z LTE. I co więcej łączność ta powinna mieć znacznie większe możliwości niż tylko bazowe śledzenie pozycji czy wysyłanie powiadomień. Garmin reklamuje swoje urządzenia jako obowiązkowe wyposażenie każdego miłośnika sportowego życia. Często sam łapie się na tym, że zabieram na trening tylko zegarek, bo zwyczajnie duży telefon jest nieporęczny np. podczas biegania. Brakuje mi jednak wtedy nieco dostępu do sieci, czy to w ramach odtwarzacza muzyki czy możliwości skontaktowania się z najbliższymi.

Jestem też pewny, że moja żona byłaby znacznie spokojniejsza, gdyby mogła w każdej chwili sprawdzić gdzie jestem, bo czasami zdarza mi się nieco wydłużyć treningi i zapuścić w nieznane miejsca. Podczas wycieczek rowerowych nie jest to wielkim problemem, bo wtedy telefon nie jest dużym obciążeniem, ale przy bieganiu czy spacerowaniu, wsparcie LTE byłoby bardzo przydatne. Nie mówiąc już nawet o bardziej ekstremalnych sytuacjach, gdy coś nam się po prostu stanie i zegarek może być jedną opcją wezwania pomocy. Jeśli zatem Garmin będzie chciał mi sprzedać kolejny zegarek, to powinien mocno przemyśleć wprowadzenie wersji LTE/5G. I mam nadzieję, że tak faktycznie się stanie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama