Podczas wczorajszej konferencji w Amsterdamie Ford dał nam przedsmak nadchodzącej elektrycznej rewolucji, jaką planuje w najbliższych latach. Miękkie hybrydy trafią praktycznie do każdego nowego modelu, a poza tym pojawi się pełna hybryda, wersja plug-in, a także model w pełni elektryczny.
Miękkie hybrydy w natarciu
W ciągu najbliższych 2 lat Ford przygotuje 16 modeli samochodów z napędem alternatywnym, który będzie wykorzystywał energię elektryczną. Na początek pojawią się tzw. miękkie hybrydy, czyli auta wyposażona w instalację 48V z małym generatorem zamiast rozrusznika/alternatora. Jest on w stanie wspomagać przyśpieszanie i odzyskiwać energię podczas hamowania.
Ford przygotowuje kilka wersji takiego napędu, do Fiesty oraz Focusa trafi on w zestawieniu z silnikiem 1.0 Ecoboost. Co istotne, amerykański producent skupia się nie tylko na oszczędności ale i poprawie osiągów. Napęd hybrydowy zamiast 140 KM dostępnych w standardowej wersji zaoferuje 155 KM. Elektryczny generator będzie wspomagał silnik od najniższych obrotów, co pozwoliło na zamontowanie większej turbosprężarki bez obaw o tzw. turbo dziurę. W nowym modelu Kuga miękka hybryda dostępna będzie z silnikiem diesla o pojemności 2.0l i zaoferuje podobne benefity.
Ford Mondeo i Kuga w wersji hybrydowej
W wersji hybrydowej pojawi się też Ford Mondeo po liftingu, który poza wersją sedan, będzie teraz dostępny również w wersji kombi. Tutaj otrzymamy silnik benzynowy o pojemności 2.0l i dodatkowy silnik elektryczny z większą baterią, która w sumie pozwoli dostarczyć moc 187 KM.
Jeszcze ciekawiej zapowiada się napęd hybrydowy przygotowany dla nowej wersji modelu Kuga, który zaliczył wczoraj oficjalny debiut. Nowy model przypomina nieco podniesionego Focusa i jest podobnych rozmiarów. To też pierwszy SUV Forda zbudowany na nowej platformie C2, przez co jest lżejszy o 90 kg od poprzedniego modelu. Wnętrze również niczym nie zaskakuje, dlatego potęguje tylko wrażenie Focusa na sterydach.
Nowa Kuga dostępna będzie z silnikami 1.5 Ecoboost (120 i 150 KM), 1.5 Ecoblue (120 KM) oraz 2.0 Ecoblue (190 KM) oraz z miękką hybrydą. Nowością jest wspominany wcześniej napęd hybrydowy wykorzystujący silnik benzynowy o pojemności 2.5l pracujący w cyklu Atkinsona oraz drugi silnik elektryczny. Cały układ ma być w stanie dostarczyć moc 225 KM. Co ciekawe będzie on również dostępny w wersji plug-in z baterią o pojemności 14,4 kWh, która ma pozwolić na około 50 km jazdy na silniku elektrycznym. W tej wersji dostępny będzie też napęd na wszystkie koła. Niestety obie hybrydy pojawią się w salonach dopiero w przyszłym roku.
Nadchodzi nowy Ford Puma
Na koniec konferencji Ford pokazał jeszcze model Puma, który zostanie oficjalnie zaprezentowany w tym roku. Puma już kiedyś była dostępna w ofercie amerykańskiego producenta, było to małe coupe bazujące na modelu Fiesta. Nowy model też ma sporo wspólnego z Fiestą, ale będzie crossoverem. Co ciekawe pojawi się w ofercie obok bardzo podobnego rozmiarowo modelu Ecosport, który na rynku jest już dostępny od kilku lat.
Do sprzedaży w Europie trafi też Ford Explorer, duży, siedmiomiejscowy SUV, który w USA jest dostępny nieprzerwanie od blisko 30 lat. Ze względu na normy emisji spalin na Starym Kontynencie będzie dostępny tylko w wersji hybrydowej z silnikiem V6 oferując moc układu na poziomie 450 KM. W przyszłym roku pojawi się też w pełni elektryczny SUV bazujący na Mustangu, który ma oferować zasięg około 600 km. Zapowiada się bardzo ciekawie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu