Ciekawostki technologiczne

Rewolucja na rynku inteligentnych okularów? Wygląd i funkcjonalność powinny iść w parze

Piotr Kurek
Rewolucja na rynku inteligentnych okularów? Wygląd i funkcjonalność powinny iść w parze
Reklama

Czy w 2018 roku wciąż potrzebujemy inteligentnych okularów? Hucznie zapowiadane jako rewolucyjne Google Glass pokrył już dawno kurz — choć oprawki są wciąż dostępne w sprzedaży. Kolejne firmy nie wychylają się zbytnio z produkcją tego typu akcesoriów pozwalających na uwolnieniu rąk od smartfonów, skupiając swoją uwagę na smart-zegarkach i opaskach. Jednak jedna firma postanowiła wyjść przed szereg i zaprezentować światu swój najnowszy produkt.

Kanadyjska firma o niewiele mówiącej nazwie North (True Noth to kolokwialnie Kanada) ma już na swoim koncie jedno inteligentne urządzenie. A konkretniej sterowaną gestami opaskę, Myo. Firma zapowiedziała, że kończy jej produkcję, a całą swoją uwagę kieruje na okulary wykorzystujące Rozszerzoną Rzeczywistość. Focals, bo tak nazywa się nowy produkt ma zrewolucjonizować rynek inteligentnych oprawek, które można bez wstydu nosić na nosie.

Reklama


Zobacz też: Nie muszą być pierwsze, by były najlepsze. Wierzę że takie będą okulary od Apple!

Na pierwszy rzut oka Focals wyglądają jak zwyczajne oprawki, jakich pełno na półkach w salonach optycznych. Jednak po bliższym przyjrzeniu się zausznikom, można dostrzec wyraźne zgrubienia przy szkłach. Na prawym zauszniku znajduje się projektor, dzięki któremu na prawym szkle widzimy obraz holograficzny, który skonfigurowany jest w taki sposób, że nie przysłania tego, co powinniśmy zobaczyć przed sobą. Do sterowania Focals potrzebne jest jednak dodatkowe akcesorium zakładane na palce. Loop to specjalnie zaprojektowany sygnet na palec wskazujący wyposażony w czterokierunkowy joystick pozwalający na łatwe nawigowanie i wydawanie poleceń okularom, bez konieczności wyciągania ręki z kieszeni. Oprawki pozwalają między innymi na wygodne przeglądanie, czytanie i odpisywanie na wiadomości z wykorzystaniem szybkich odpowiedzi. Nie pozwolą jednak na wykonywanie połączeń telefonicznych.


Zobacz też: Te okulary Bose tworzą rozszerzoną rzeczywistość za pomocą dźwięku. I to ma sens!

Okulary są dość drogie — jeśli zdecydujecie się na odwiedzenie salonu na Brooklinie to zapłacicie za nie 999 dolarów amerykańskich. Jeśli jednak będziecie w Kanadzie, a konkretniej w Toronto, to tamtejszy salon oferuje Focals w cenie 1299 dolarów kanadyjskich. Warto też dodać, że w chwili obecnej nie ma możliwości zakupu okularów ze szkłami korekcyjnymi — te mają pojawić się dopiero w najbliższej przyszłości.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama