Startups

Flux (Creamflow)- wreszcie finalna wersja CRM-u dla firm

Grzegorz Marczak
Flux (Creamflow)- wreszcie finalna wersja CRM-u dla firm
Reklama

Creamflow.pl (dawniej znany pod nazwą Flux) wreszcie uraczył nas swoim obliczem. System ten powstawał dość długo i niektórzy mówili o tym, że pracę ...

Creamflow.pl (dawniej znany pod nazwą Flux) wreszcie uraczył nas swoim obliczem. System ten powstawał dość długo i niektórzy mówili o tym, że pracę nad nimi nigdy się nie zakończą - ale się zakończyły.
Reklama

Czym jest tak naprawdę Creamflow? Autorzy piszą o nim jako o CRM dla firm (taką wersją mini na razie). W aplikacji tej mamy do dyspozycji w pełni funkcjonalny mail, kalendarz, bazę kontaktów oraz moduł do zarządzania zadaniami. Po krótkich testach mogę powiedzieć, że bardzo przyjemnie pracuje się z tą webową aplikacją.

Wizualnie Creamflow robi bardzo dobre wrażenie, wszystkie główne elementy naszego CRM-a są łatwo dostępne i praktycznie większość funkcji nie wymaga specjalnego opisywania czy też zapoznania się z podręcznikiem dla użytkownika (jak to nieraz bywa).

To co podoba mi się w Creamflow to wiele ciekawych rozwiązań, które są bardzo praktyczne - na przykład przy kontaktach możemy zdefiniować dla nich, zadanie, wydarzenie, notatkę itp. Kolejna sprawa to klient pocztowy - oprócz tradycyjnych opcji jest możliwość zarówno tagowania maili jak również tworzenia katalogów - uważam, że tego rodzaju miks jest dużo bardziej funkcjonalny od samych tagów czy samych katalogów.

Warto też zwrócić uwagę, że większość rzeczy w Creamflow możemy współdzielić z naszymi pracownikami - możemy więc udostępnić nasz email, kalendarz, kontakty itp.

Oczywiście tak jak każda młoda aplikacja Creamflow ma też pewne problemy, które musi rozwiązać. Przede wszystkim podczas krótkich testów kilka razy natknąłem się na problemy z komunikacją z serwerem (prawdopodobnie chodzi o usługi pocztowe), kilka razy też miałem do czynienia z jakimiś dziwnymi komunikatami o błędach,nie działa dodawanie odbiorców z książki adresowej itp.

Moim zdaniem to czego też naprawdę brakuje w obecnej wersji CRM-a to strona głów czyli tak zwanego dashboardu - miejsca gdzie widzimy nasze zadania na dziś, wydarzenia z kalendarza, ostatnie maile itp. Wiem, że autorzy już nad tym pracują.

O czym jeszcze nie wspomniałem to opłaty za Creamflow - jest to aplikacja sprzedawana w modelu SaaS. To, że tego typu aplikacje powinny być płatne jest dla mnie oczywistością - kupując usługę firma musi mieć gwarancje, że będzie miała wsparcie, możliwość zgłaszania błędów itp. Ceny za miesięczne korzystanie z CRM-a wahają się w granicach od 35 PLN (za 3 osoby) do 359 PLN (za 50 osób).

Reklama

Systemy tego typu co Creamflow z pewnością ułatwiają współpracę szczególnie kiedy nasze biuro jest wirtualne i pracujemy zdanie z kolegami z innych lokacji. To czego mi osobiście jeszcze brakuje do pełni szczęścia to moduł czy też integracja z systemem do fakturowania wtedy bez zastanawiania się zapłacił bym za możliwość z korzystania z takiego małego kombajnu.

Myślę, że decydując się na taki system trzeba go dokładnie przetestować (dokładniej niż ja to zrobiłem) - w przypadku Creamflow mamy taką możliwość (30 dni za darmo).

Reklama

Szkoda, że tego typu startupy co Creamflow czy Pstro nie pojawią się na mini Seedcamp (no a przynajmniej nie ma ich na liście) - z pewnością dyskusja na ich temat była by dużo bardziej interesująca niż rozmowa o tematycznych portalach informacyjnych, które są tak niszowe że mają małą szansę nawet na popularność w naszym kraju.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama