Firefox 72 stawia przede wszystkim na naszą prywatność

Mozilla wydała najnowszą wersję swojej przeglądarki, opatrzoną numerem 72. Jak zwykle dostaliśmy garść nowych funkcji. Najciekawsze z nich skupiają się na prywatności użytkowników przeglądarki. Od teraz Mozilla Firefox nie pozwala na fingerprinting. Technika ta była wykorzystywana do śledzenia osób online bez ich zgody i bez pomocy plików cookie. Funkcja identyfikuje na podstawie różnych parametrów, takich jak wersja, system operacyjny, rozmiar okna czy rozdzielczość ekranu. Na podstawie tychże informacji budowany jest profil przeglądali, co ułatwia kierowanie reklam do konkretnych odbiorców  konkretny sposób. Od teraz blokowanie fingerprintingu będzie domyślnie aktywne.

Firefox 72 zadba o naszą prywatność

Firefox 72 pozwoli również na wysyłanie żądania usunięcia dotychczas zgromadzonych danych telemetrycznych z serwerów Mozilli. Opcja dostępna jest w ustawieniach przeglądarki. Gdy użytkownik zrezygnuje z udostępnienia Mozilli nowych danych telemetrycznych, wszystkie dotychczas zebrane również zostaną usunięte. Twórcy dają sobie na to 30 dni od chwili rezygnacji. Cały proces jest wygodny i zautomatyzowany. Z pewnością przyda się tym, którzy lubią dbać o własną prywatność w sieci.

Nikt nie dba o prywatność lepiej niż Firefox. Będzie jeszcze bezpieczniej

Czytaj dalej poniżej

Nikt nie dba o prywatność lepiej niż Firefox. Będzie jeszcze bezpieczniej Jakub Szczęsny

Twórcy Firefoxa zapowiadają zmianę, której użytkownicy wypatrywali z utęsknieniem Kamil Świtalski

Poza zmianami dotyczącymi prywatności, przygotowano dla użytkowników kilka drobniejszych udogodnień. Jednym z nich jest zmiana w powiadomieniach generowanych przez strony. Zamiast wyskakującego okienka z pytaniem, czy chcemy otrzymywać powiadomienia z danej witryny, zobaczymy ikonę na pasku adresu, które poinformuje nas, że podobne powiadomienie jest dostępne. Po kliknięciu możemy się na te powiadomienia zgodzić lub kompletnie zignorować prośbę witryny, nawet na nią nie patrząc. Dodatkowo użytkownicy Maców i Linuxów otrzymali możliwość oglądania filmów w małym oknie podczas przeglądania innych stron.