Na zaproszenie Sony, miałem przyjemność uczestniczyć w finałowej gali Sony World Photography Awards w Londynie. Drugi raz byłem światkiem tego wydarze...
Finał największego konkursu fotograficznego - Sony World Photography Awards, relacja z Londynu
Na zaproszenie Sony, miałem przyjemność uczestniczyć w finałowej gali Sony World Photography Awards w Londynie. Drugi raz byłem światkiem tego wydarzenia i niezmiennie sprawia mi ono dużą przyjemność. To oczywiście za sprawą zdjęć, które można obejrzeć w londyńskim Somerset House, jak i przyznania nagród najlepszym fotografom na samej gali. Nic mnie nie inspiruje i nie motywuje tak bardzo do robienia własnych zdjęć, jak spotkanie z pracami znacznie lepszych i bardziej doświadczonych ode mnie fotografów.
Sony World Photography Awards jest obecnie największym konkursem fotograficznym na świecie, jeśli przyjąć kryterium w postaci ilości zgłoszonych prac. Tych w 2015 roku zgłoszono aż 183 737 zdjęć z 171 krajów, co niewątpliwie robi wrażenie, zarówno ze względu na zainteresowanie SWPA, jak i na tytaniczną pracę jury. Zgłoszone prace oczywiście konkurowały w różnych kategoriach - 87 505 w kategoriach profesjonalnych, 79 264 w kategoriach otwartych, 6675 w konkursie dla młodzieży i 10 293 w konkursie fotografii smartfonowej.
W tym roku nagrodę za całokształt twórczości otrzymał Elliott Erwitt. Muszę przyznać, że w sali w której znajdowały się jego albumy spędziłem najwięcej czasu. Ogromny dorobek niesamowitych zdjęć. Co dla mnie istotne, zdjęcia bez zadęcia, często po prostu dowcipne. Przyjemne w odbiorze, co w żaden sposób nie ujmuje ich niesamowitości. To nie lada umiejętność być zabawnym, ale nie śmiesznym, fotografować nie tylko poważne tematy, ale być traktowanym poważnie. Moim zdaniem nagroda w pełni zasłużona. Mam już w planach zaopatrzyć się w przynajmniej jeden album Erwitta, najbardziej przypadł mi do gustu chyba ten z psami.
Tytuł fotografa roku otrzymał Amerykanin John Moore za reportaż pod tytułem „Ebola Crisis Overwhelms Liberian Capital” („Kryzys związany z wirusem Ebola w stolicy Liberii”). Temat nie należał do łatwych, wręcz nie każdy jest w stanie oglądać tak poruszające zdjęcia. Nie mam jednak wątpliwości, że jest to szalenie istotny temat, a dzięki Moore'owi więcej osób uświadomi sobie, że Ebola to nie tylko ciekawostka z odległego kraju, podawana w wiadomościach, ale dramaty prawdziwych ludzi. Największe dramaty jakie można sobie wyobrazić. Reportaż jest naprawdę wstrząsający, nawet pomimo tego, że widziałem wcześniej całkiem sporo materiałów dotyczących Eboli. Jury skomentowało swój wybór następująco:
Fotografie Johna Moore’a ukazują ogrom nieszczęścia ludzi, których codzienne życie zostało zniszczone przez niewidzialnego wroga. Tym jednak, co zasługuje na szczególne uznanie, jest sposób, w jaki Moore ukazuje tę tragedię. Jego zdjęcia są bardzo osobiste, a przy tym pełne szacunku dla fotografowanych ludzi, poruszają odwagą i spójnym ujęciem tematu. Istnieje cienka i trudna do zdefiniowania granica między zdjęciami po prostu wykorzystującymi taką sytuację a obrazami, które pokazują ją ze współczuciem i zrozumieniem. Prace Moore'a zdecydowanie należą do tej drugiej kategorii. Jeśli do tego dodamy doskonałe wyczucie kompozycji i przekonujący styl wizualnej narracji, otrzymujemy to, co składa się na różnicę między dobrą a znakomitą fotografią dokumentalną
Tytuł fotografa roku w kategorii otwartej zdobył niemiecki fotograf amator Armin Appel, za zdjęcie dziedzińca szkolnego wykonane z powietrza, podczas lotu paralotnią. Zdjęcia lotnicze potrafią zaskakiwać wzorami, których nie sposób dostrzec w inny sposób. Moim zdaniem za to trudno rozróżnić osobisty charakter zdjęć lotniczych różnych fotografów,główna różnica wynika z miejsca, a nie ujęcia tematu.
Fotografem roku w kategorii młodzieżowej został 19 letni Yong Lin Tan z Malezji, za zdjęcie wykonane na tyłach domu swojej babci.
Jak co roku przyznano również nagrody lokalne, w tym Poland National Award, która to nagroda trafiła do Pawła Jędrusika z Jaworzna. Paweł był z nami w Londynie oraz otrzymał nagrodę w postaci aparatu Sony RX100 MIII.
Pełna lista zwycięzców i finalistów w kategoriach profesjonalnych wygląda następująco. Więcej informacji można znaleźć na stronie Sony World Photography Awards.
Architektura - Zwycięzca: Cosmin Bumbuț, Rumunia
o 2. miejsce - Massimo Siragusa, Włochy
o 3. miejsce - Vadim Sivak, Ukraina
o Kultura i sztuka - Zwycięzca: Aristide Economopoulos, USA
o 2. miejsce - Alessandra Bello, Włochy
o 3. miejsce - Rich Wiles, Wielka Brytania (mieszka w Palestynie)
o Kampania reklamowa - Zwycięzca: Sebastian Gil Miranda, Francja (mieszka w Argentynie)
o 2. miejsce - Jonathan Syer, Wielka Brytania
o 3. miejsce - Eduardo Leal, Portugalia (mieszka w Wielkiej Brytanii)
o Fotografia konceptualna - Zwycięzca: Rahul Talukder, Bangladesz
o 2. miejsce - Daesung Lee, Korea Południowa (mieszka we Francji)
o 3. miejsce - Alejandro Almaraz, Argentyna
o Współczesność - Zwycięzca: Scott Typaldos, Szwajcaria
o 2. miejsce - Corentin Fohlen, Francja
o 3. miejsce - Annalisa Natali Murri, Włochy
o Wydarzenia bieżące - Zwycięzca: John Moore, USA
o 2. miejsce - Valery Melnikov, Rosja
o 3. miejsce - Herman Verwey, RPA
o Krajobraz - Zwycięzca: Simon Norfolk, Wielka Brytania
o 2. miejsce - Peng-Chun Yen, Tajwan
o 3. miejsce - Giulio di Sturco, Włochy
o Styl życia - Zwycięzca: Li Fan, Chiny
o 2. miejsce - Dovile Dagiene, Litwa
o 3. miejsce - Ramil Gilvanov, Rosja
o Ludzie - Zwycięzca: Giovanni Troilo, Włochy
o 2. miejsce - Johan Bavman, Szwecja
o 3. miejsce - Liza Van der Stock, Belgia
o Portret - Zwycięzca: Rubén Salgado Escudero, Hiszpania (mieszka w Birmie)
o 2. miejsce - Dougie Wallace, Wielka Brytania
o 3. miejsce - Jens Juul, Dania
o Sport - Zwycięzca: Riccardo Bononi, Włochy
o 2. miejsce - Irina Dainakova, Białoruś
o 3. miejsce - Jonathan Yeap Chin Tiong, Singapur
o Martwa natura - Zwycięzca: Donald Weber, Kanada
o 2. miejsce - Peter Franck, Niemcy
o 3. miejsce - Mong-Yong Sim, Malezja (mieszka na Tajwanie)
o Podróże – Zwycięzca – Bernhard Lang, Niemcy
o 2 miejsce - Nadia Dias, Indiie
o 3 miejsce - Yoko Naito, Japonia
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu