FilesOverMiles - świetny polski pomysł!

FilesOverMiles to według autora pierwszy serwis umożliwiający transmisje plików bezpośrednio pomiędzy przeglądarkami użytkowników. Podobnie jak w istniejących aplikacjach Peer-to-Peer (P2P), pliki są przesyłane bezpośrednio pomiędzy użytkownikami, czyli bez pośrednictwa żadnych serwerów. W przeciwieństwie do istniejących aplikacji P2P, FilesOverMiles działa całkowicie w przeglądarce a jedyne co jest potrzebne do korzystania z serwisu to adobe flash player.

To cię zainteresuje Twitter - 10% użytkowników generuje 90% treści.Największą zaletą Bing jest to, że nie zrobiło go Google.

Reklama

Można by powiedzieć, że jest to rozwiązanie genialne w swojej prostocie. Na pewno każdy z was nieraz miał problem z przesłaniem dużego pliku do drugiej osoby. Zaczyna się wtedy myśleć o jakimś FTP, szukać jakichś serwisów, które hostują pliki itp. Jeśli natomiast mamy jakieś ważne dane do przesłania to dochodzi problem tworzenia konta dla odbiorcy przesyłania mu hasła, a potem pamiętania o usunięciu plików itp.

W FilesOverMiles wszystko sprowadza się do wskazania pliku i wysłania wygenerowanego odnośnika do odbiorcy. Należy jedynie pamiętać o tym, że podczas ściągania przez drugą osobę pliku nie możemy zamknąć przeglądarki. Informacje przesyłane są bezpośrednio między dwoma komputerami, nie są nigdzie po drodze zapisywane.

Jedyną wadą FilesOverMiles jest limit wielkości plików, który wynika z zastosowanego rozwiązania opartego o Adobe Flash Player. Dla stabilnego działania, rozmiar pliku przesyłanego powinien być mniejszy niż pamięć RAM dostępna u nadawcy pliku i mniejszy niż połowa pamięci RAM dostępnej u odbiorcy.

Twórca serwisu myśli również o wprowadzeniu usług premium – jedną z nich mogłaby na przykład być aplikacja desktopowa (i tutaj możemy wymyślać funkcje takie jak ponawianie przerwanego ściągania, ustawianie przesyłania na określoną godzinę itp.).

Moim zdaniem serwis i sam pomysł jest świetny. Trzymam kciuki za dalszy rozwój i liczbę na aplikację desktopowej która przyznam bardzo by mi się przydała i dała sporo naprawdę ciekawych możliwości (choć z tego co czytałem na lifehacker.com gdzie również opisany był FilesOverMiles (gratulacje!) to aplikacje dekstopowe realizujące podobną usługę już jakieś są)