Microsoft nie zwalnia ostatnio tempa w temacie ulepszeń i aktualizacji dla Xboksa. Teraz usprawnienia trafiają do ekranu głównego konsoli: co się zmieni?

Microsoft nigdy nie obawiał się wprowadzania zmian w interfejsie swoich konsol, co... nie zawsze wychodziło im na dobre. Tym bardziej, że jakkolwiek nie chciałbym stanąć w obronie firmy - mieli kilka zmian na gorsze, obok których trudno było przejść obojętnie. Najnowsza aktualizacja, która właśnie trafia w ręce użytkowników, przynosi szereg opcji personalizacji, które pozwolą im dostosować ekran główny konsoli do własnych swoich potrzeb. Od przypinania ulubionych gier po ukrywanie niepotrzebnych aplikacji: Xbox staje się bardziej intuicyjnym i przyjaznym. Przyjrzyjmy się szczegółom czerwcowym zmian, które bez wątpienia ucieszą wielu graczy na całym świecie!
Xbox bardziej spersonalizowany. Dostosujesz go do własnego widzimisię
Jedną z najbardziej wyczekiwanych nowości wśród użytkowników Xboksów jest bez wątpienia możliwość przypinania gier i aplikacji bezpośrednio na ekranie głównym. Użytkownicy mogą teraz wybrać do trzech ostatnio uruchamianych tytułów lub aplikacji, które zawsze będą widoczne na czele sekcji "ostatnio używane". Co równie istotne ważne: przypięte elementy pozostaną na swoim miejscu, nawet jeśli w międzyczasie będziemy korzystać z innych aplikacji lub gier. To idealne rozwiązanie dla osób, które ciągle wracają do swoich ulubionych produkcji — a na mojej liście tych typowo arcade'owych produkcji jest zawsze pod dostatkiem. Dzięki temu dostęp do nich jest szybszy i wygodniejszy. Co więcej: nie trzeba martwić się o konieczność przeszukiwania listy.
Microsoft poszedł także o krok dalej i nareszcie, po tych wszystkich latach, umożliwia ukrywanie aplikacji systemowych: m.in. Sklepu czy Ustawień na ekranie głównym. Miłośnicy minimalizmu będą zachwyceni. Nareszcie bowiem zyskali opcję całkowitego usunięcia z widoku elementów, których nie używają na co dzień. To pozwoli im skupić się na tym, co na konsolach najważniejsze: grach. To świetny sposób na uporządkowanie przestrzeni i dostosowanie konsoli do indywidualnych preferencji.
Kolejną nowością jest możliwość zmniejszenia liczby wyświetlanych kafelków w sekcji "ostatnio używane". Standardowo Microsoft pokazuje do dziewięciu pozycji, ale teraz mamy możliwość ograniczenia tej listy nawet do raptem czterech tytułów. To idealna opcja dla tych, którzy wolą prostotę i nie chcą, by ekran główny był przeładowany ikonami. Mniej rozpraszaczy to więcej czasu na samą rozgrywkę!
Microsoft nie czeka, Microsoft działa. Nowości już dostępne
Wszystkie te zmiany są częścią czerwcowej aktualizacji Xboxa, która jest już dostępna dla użytkowników. Co ciekawe: Microsoft testował te funkcje zaledwie od zeszłego miesiąca, a już teraz trafiają one do wszystkich posiadaczy konsol. Takie tempo pokazuje, że Microsoft poważnie podchodzi do tematu i chce dostarczać im możliwie jak najlepsze doświadczenia tu i teraz - bez przeciągania ich w nieskończoność. Fajnie widzieć, że gigant z Redmond coraz sprawniej podchodzi do tematu i pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że podobne tempo uda im się utrzymać na dłużej i nie jest to jednorazowa akcja.
Grafika: Depositphotos.com
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu